Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor są ze sobą od ponad jedenastu lat. Para jest bardzo aktywna w social mediach, gdzie często pokazuje fanom urywki z codziennego życia.
Aktorka i jej mąż słyną również z ogromnego poczucia humoru i dystansu do siebie. Jednak ostatni post opublikowany przez Koroniewską na Instagramie zaskoczył nawet jej męża.
Gwiazda pokazała fanom fotkę sprzed lat, na której ona i Dowbor są nie do poznania. Joasia wyśmiała męża i nazwała go ponurakiem! Dodatkowo zażartowała z jego okrągłej twarzy i dodatkowych kilogramów. Na reakcję dziennikarza nie trzeba było długo czekać.
Maciej nie pozostał dłużny żonie i również pokazał zdjęcie z przeszłości, żartując z aktorki i jej ówczesnej urody. Dowbor stwierdził, że wyglądem było jej bliżej do "ciotki" niż do pięknej kobiety.
"Tak - ta dużo starsza Pani na zdjęciu to nie żadna ciocia tylko moja małżonka... wiele lat temu. Swoją drogą jaką przebiegłością musiałem się wykazać, widząc w tej kobiecie potencjał" - napisał Dowbor.
Para jednak na tym nie poprzestała. Joasia w kolejnym poście opublikowała zdjęcie, które miało nigdy nie ujrzeć światła dziennego. Na fotografii możemy zobaczyć Katarzynę Dowbor z synem, który miał zafarbowane włosy na blond!
Po takiej kompromitacji rozzłoszczony prezenter Polsatu zdecydował się na pokazanie równie ośmieszające zdjęcia małżonki. W opisie dało się wyczuć lekką irytację.
"Mam tylko jedno pytanie Joasiu?? Najpierw wyżarłaś szafkę słodyczy i w akcie rozpaczy wsadziłaś łeb do kubła ze smołą czy może kolejność była odwrotna" - zażartował złośliwie celebryta.
Obserwatorzy mieli spory ubaw z potyczek słownych prowadzonych przez parę oraz ze zdjęć, na których Koroniewska i Dowbor są niemal nie do poznania. Jak widać, czas działa na ich korzyść!
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
