Alan Andersz znowu w szpitalu!
Alan Andersz (26 l.) do dzisiaj odczuwa skutki wypadku, któremu uległ w jednym z warszawskich klubów. Właśnie przeszedł kolejną operację!
Przypomnijmy, że dwa lata temu aktor wziął udział w bójce, która nie skończyła się dla niego najlepiej.
Został zepchnięty ze schodów i uderzył głową o posadzkę. Z roztrzaskaną głową trafił od razu na stół operacyjny.
Miał wiele szczęści, bo dzisiaj jest niemal w pełni sprawny. Lekarze zabronili mu jednak uprawiania sportów wyczynowych, picia alkoholu i przebywania w głośnych pomieszczeniach.
Alan nie ukrywał, że to imprez brakuje mu teraz najbardziej.
Jak jednak informuje "Fakt", być może niebawem to się zmieni i Andersz znów będzie mógł szaleć do woli!
"Kilka tygodni temu Andersz przeszedł operację, która polegała na wszczepieniu brakującego elementu czaszki i na szczęście wszystko przebiegło pomyślnie. Teraz Alan znów będzie mógł uprawiać sporty i imprezować" - czytamy w tabloidzie.
Gratulujemy!
