Niewyobrażalny ból, łzy i bezsilność. Z takim cierpieniem musiała się ostatnio zmagać nasza najlepsza w historii tenisistka Agnieszka Radwańska. Jej organizm coraz częściej nie dawał sobie rady z intensywnym wysiłkiem fizycznym i kontuzjami.
"W moim obecnym stanie dużo nie ugram. Jest coraz gorzej" - skarżyła się kilka tygodni temu.
Ostatnia kontuzja prawej stopy i żmudna rehabilitacja dały jej się we znaki najboleśniej.
"Mało co już pracuje w mojej stopie. Puchnie, pojawia się stan zapalny. Budzę się w nocy z bolesnymi skurczami. Sprawa jest nieoperacyjna, a zastrzyki nie pomagają. Do tego jestem zmęczona" - żaliła się jeszcze w październiku.
Ale nikt nawet w najśmielszych snach nie mógł wtedy przypuszczać, że jest aż tak źle. Że stan zdrowia doprowadzi naszą tenisistkę do tak dramatycznej decyzji, w którą ona sama także nie może uwierzyć...
"Po 13 latach zawodowego grania, kończę przygodę z zawodowym tenisem. Nie jest mi z tym łatwo. Czas na nowe wyzwania, nowe pomysły, mam nadzieję równie ekscytujące, jak te na korcie" - takimi słowami pożegnała się z kibicami w internecie.
Nie spodziewała się, że pożegnanie z rakietą zakończy tak szybko. Mogła przecież jeszcze tak wiele osiągnąć! Mogła dostarczyć nam tak wielu wspaniałych przeżyć. Dramatyczne rozstanie ze sportem, wymuszone ponadludzkim cierpieniem, kosztowało ją wiele emocjonalnego wysiłku.
Ale pani Agnieszka ma dla kogo walczyć o zdrowie. Bo nie jest sama. Ponad rok temu wyszła za mąż za swojego partnera z kortu, obecnie trenera, Dawida Celta.
"Oczywiście, że chcę mieć dzieci. Zastanawialiśmy się z Dawidem, czy będą grały w tenisa. Doszliśmy do wniosku, że nie będą miały innego wyjścia" - mówiła w jednym z wywiadów.
Czy teraz, kiedy pożegnała się ze sportem, skupi się na tym, co najważniejsze? Sukces i miejsce w rankingach wszech czasów już ma...
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
![Brytyjski gwiazdor w finale "TzG". Ma niezłe wymagania [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LXHSON2DQJK7C-C486.webp)
