Szczęściarz, którego Agata Załęcka obdarzyła uczuciem, to starszy o pięć lat Jakub, rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Gwiazda serialu "Miasto skarbów" potrzebowała jednak czasu, żeby nabrać pewności, że to ten właściwy mężczyzna.
Kilka miesięcy temu powiedziała "Twojemu Imperium", że ich znajomość jest zbyt krótka, by o niej rozmawiać.
Ale teraz, po powrocie ze wspólnych wakacji na Karaibach, zdobyła się na wyznanie, że nie mogłaby być z mężczyzną, gdyby go nie kochała!
- Nie potrafiłabym - zapewniła. - Głębokie uczucie to dla mnie warunek, by z kimś być. I na tym zakończę temat, bo prawdziwa miłość nie potrzebuje rozgłosu.
Na Dominikanie aktorka spędziła z ukochanym dwa tygodnie. Tam przywitali Nowy Rok. - Było cudownie, słońce, morze i gorący piasek - zrelacjonowała gazecie. - Po przylocie do Warszawy przeżyłam szok termiczny. Opatulona kołdrą chodziłam po mieszkaniu. Teraz jestem już na pełnych obrotach i przygotowuję się do nowej roli.
Czy sprawy między nimi zaszły już tak daleko, że ta miłość mogłaby znaleźć finał przed ołtarzem? Tego aktorka oczywiście nie chce powiedzieć.
Przypomnijmy jednak, że Agata Załęcka nigdy nie ukrywała tego, że kiedyś będzie chciała założyć rodzinę. Prawdopodobnie jednak zamierza skoncentrować się na karierze, o zmienianiu pieluch jeszcze nie myśli.
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
