Agata Młynarska (57 l.) bardzo chętnie pozuje ze swoimi dziećmi i wnukami. Jej instagramowe konto przepełnione jest fotografiami z różnych imprez czy sesji zdjęciowych, w których bierze czynny udział. W najnowszym poście pochwaliła się światu swoją piękną synową.
Agata Młynarska chwali się piękną synową
Na instagramowym profilu Młynarskiej pojawiło się zdjęcie, na którym pozuje ze swoją synową. Okazuje się, że jest to żona Tadeusza Kieniewicza.
Agata nie mogła nachwalić się swojej synowej. Jak później zdradziła Młynarska, spotkała się Sylwią na pełne 3 godziny. W ich relacji to prawdziwa rzadkość.
Mam wielkie szczęście! Moje synowe to fantastyczne dziewczyny. Mądre, piękne, kochane. Dziś miałam 3 pełne godziny radości ze spotkania z Sylwią, żoną Tadzia - napisała na Instagramie Agata.
Okazuje się również, że Młynarska nie widzi synowej i syna zbyt często, ponieważ ci mieszkają poza granicami Polski. To właśnie dlatego tak bardzo cieszy się, kiedy przyjeżdżają ją odwiedzić.
Widuję ich bardzo rzadko, mieszkają za oceanem, a jak już są, to ustawia się do nich kolejka. Uwielbiam ich energię, pomysły, wyobraźnię i życiowe podejście do tego, co robią
Agata nie szczędziła pochwał swojej synowej. 57-latka zdradziła, że według niej Tadek doskonale trafił. Napisała również, że jest dumna z tego, że Sylwia weszła do jej rodziny.
Jestem dumna z naszej Sylwii. Jej dojrzałość, spokój i uśmiech dają mi poczucie, że Tadek trafił pod najlepszy z możliwych adresów! Razem są silni i wiem, że wielkie rzeczy przed nimi. Sylwio kochana, dziękuję za ten czas razem. Jesteś naszym skarbem!
Oczywiście nie obyło się bez komentarzy fanów gwiazdy. Większość z nich była zachwycona tym, że Agata tak chwali żonę swojego syna. Obserwatorzy gratulowali obydwu paniom dobrej relacji.
Piękna synowa. Pani Agato pozazdrościć relacji synowa i teściowa
Jak super poczytać o takiej miłości teściowej do synowej
Zazdroszczę tak wspaniałej relacji z synowymi, a jeszcze tyle ciepłych słów pod jej adresem to miód na serce
Zobacz też:
Katarzyna Cichopek korzysta z pomocy prawniczki Kurzajewskiego. Przyjaciel pomaga jej się rozwieść?
Żurnalista kazał sobie płacić za wywiady!? No to przyszła sprawiedliwo(ść)
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!









