Gdy była nastolatką, rówieśnicy najbardziej zazdrościli jej znanego ojca i kolorowego życia w pięknej kamienicy przy ulicy Łowickiej na warszawskim Mokotowie. Ale Agacie i jej siostrze Paulinie często brakowało po prostu rodziców.
Adrianna Godlewska i Wojciech Młynarski byli pochłonięci towarzyskim życiem, a dom, w którym artyści bawili się do świtu, nie dawał poczucia bezpieczeństwa dziewczynkom. Dlatego obie szybko wyfrunęły z rodzinnego gniazda.
Agata założyła rodzinę, mając zaledwie 19 lat. Z mężem i pierwszym synkiem wolała mieszkać kątem u dziadka. Po dwóch nieudanych małżeństwach zaczepiła się z synami w podwarszawskim Zalesiu.
Dziś sąsiedzi z ulicy Łowickiej znów niemal codziennie widują Młynarską w okolicy... Okazuje się, że dziennikarka i jej mąż Przemysław Szmidt sprzedali apartament w Wilanowie, który kupili po zeszłorocznym ślubie, i zmuszeni byli wynająć coś na "chwilę".
Naprzeciw gmachu Telewizji Polskiej "rośnie" bowiem ich nowe mieszkanie - piękny apartamentowiec otoczony zielenią, który do użytku oddany zostanie po Nowym Roku.
- Mam poczucie, że z pięćdziesiątką w moim życiu zaczęło się dziać coś bardzo dobrego - mówi Młynarska.
Ma nadzieję, że program "Świat się kręci", który prowadzi w Telewizji Polskiej, nie zniknie niebawem z anteny!
Zobacz również:
