"Dostałyśmy od nich 2020 dolarów napiwku. Tak po prostu, żeby nam się wiodło w nowym roku" - opowiada z ekscytacją jedna z kelnerek w restauracji Caribbean Fish Market na karaibskiej wyspie St. Thomas.
"Jej, przyznaję, że w ogóle nie poznałam, tylko Harry’ego, bo kiedyś słuchałam zespołu One Direction (posłuchaj!). Dopiero koleżanka powiedziała mi, że to przecież była Adele" - dodaje.
Trudno się dziwić. Brytyjska supergwiazda sceny muzycznej w ciągu ostatnich miesięcy drastycznie schudła.
Pozbyła się podobno prawie 50 kilogramów Adele (31 l., sprawdź!) spędzała urlop na Karaibach z piosenkarzem, wokalistą bardzo popularnego przed kilkoma laty boysbandu One Direction, Harrym Stylesem (25 l.) oraz z aktorem i gospodarzem amerykańskiego talk-show "The Late Late Show" Jamesem Cordenem (41 l.) i jego rodziną.
Gdy pojawiła się na plaży w krótkiej sukience, rzeczywiście trudno nie odnieść wrażenia, że to "połowa" Adele, do której przyzwyczailiśmy się przez lata. Nawet rysy twarzy jej się zmieniły.
Adele bez wątpienia ma za sobą trudny czas. W kwietniu zeszłego roku legło w gruzach jej małżeństwo z pochodzącym z rodziny o polskich korzeniach finansistą, założycielem organizacji charytatywnej Drop4Drop dostarczającej wodę pitną do cierpiących na jej brak krajów Afryki, Simonem Koneckim (45 l.).
Parą byli od wiosny 2011 roku. W październiku 2012 roku powitali na świecie syna Angelo Jamesa. Cztery lata później pobrali się w sekrecie.
"Jestem teraz mężatką. Znalazłam moją połówkę" - mówiła wtedy.
Adele z Simonem po raz ostatni widziano razem w styczniu 2019 roku. Kryzys jednak trwał już od kilku miesięcy. Brytyjska prasa spekulowała, że Konecki nie wytrzymał trudów życia u boku gwiazdy.
Drażniło go zainteresowanie mediów. Znajomi Adele natomiast zdradzali, że jej mąż był bardzo zaborczy.
A że oboje są charakterni, często się kłócili. Po rozwodzie Adele wyraźnie rzuciła się w wir metamorfozy. Fani piosenkarki martwią się jednak, czy czasem nie przesadza z odchudzaniem, a także jak to wpłynie na jej głos.
Ale wkrótce się dowiemy, bo piosenkarka zapowiedziała, że po 5 latach przerwy, wydaje nową płytę.
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
