W maju, po jedenastu latach wspólnego życia, para powiedziała sobie sakramentalne "tak". Niestety, trzy miesiące później mieszkała już osobno - muzyk wyprowadził się z ich luksusowego domu w Zawadach i zamieszkał u kolegi (krążyły plotki, że u przyjaciół, Oli Kwaśniewskiej i Kuby Badacha).
Poszło podobno o pracę. Dla kompozytora nadal była ona najważniejsza. Dorota, choć nie była to dla niej sytuacja nowa, liczyła, że ślub "uzdrowi ich związek" i Adam ustali nowe priorytety, stawiając na pierwszym miejscu rodzinę. Tak się jednak nie stało.
Szelągowska poprosiła więc męża, by wyprowadził się z domu i przemyślał swoje życie.
Dziś para ma już za sobą pierwszy małżeński konflikt. Osoba z otoczenia Sztaby twierdzi, że muzyk dogadał się z żoną. Na dowód tego dwutygodnik "Party" publikuje wspólne zdjęcia pary. Ona z papierosem w ustach, on czule ją obejmujący.
"Adam mieszkał u kolegi, ale nie zamierzał tak łatwo zrezygnować z małżeństwa. Chciał jak najszybciej zażegnać kryzys" - mówi informator pisma.
Katarzyna Grochola nie musi już zaglądać do kasyna...
Zobacz również:
