Polscy aktorzy i celebryci coraz częściej udowadniają, że na rodzicielstwo nigdy nie jest za późno. Takiego samego zdania jest Henryk Talar, który trzy miesiące temu został ojcem.
Aktora można obecnie oglądać w nowym serialu TVP "Archiwista". Wielu widzów kojarzy Henryka z takich filmów jak "Kler" czy "Sługi Boże". Teraz przy okazji promocji nowego serialu, w którym gra, wyznał jednemu z tabloidów skrywany dotąd sekret.
"Dziękuję, z moją kondycją wszystko dobrze. Mam teraz trzymiesięcznego syna, więc rozpiera mnie energia. Idę drogą Karola Strasburgera" - powiedział w rozmowie z "Super Expressem".
Wielu zaskoczyło wyznanie aktora. Chyba nikt nie spodziewał się, że Henryk zdecyduje się na zostanie rodzicem po siedemdziesiątce. Jednak teraz Talar ma więcej czasu dla rodziny niż w przeszłości.
Przypomnijmy, że Henryk jest już ojcem scenarzystki Zuzanny Talar-Sulowskiej. Aktor wyznał, że gdy jego córka była nastolatką, on był pochłonięty pracą i karierą, więc niezbyt dobrze pamięta okres, kiedy dorastała.
Talar wyznał, że przez długi czas żył w poczuciu winy, ale w ramach wyrzutów sumienia, gdy został dziadkiem, zaczął bardzo rozpieszczać wnuki.
Teraz los dał mu jeszcze jedną szansę związaną z rodzicielstwem. Henryk nie zamierza już stawiać kariery ponad rodzinę.
Świeżo upieczonemu tacie gratulujemy i życzymy sił w wychowywaniu maluszka!
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
