70-letni Karol Strasburger nie ukrywa, że od jakiegoś czasu związany jest z młodszą od siebie o blisko cztery dekady Małgorzatą Weremczuk.
Niedawno media obiegła sensacyjna informacja, że para myśli o dziecku. Aktor w programie "Red Carpet TV" oświadczył, że nie lubi opowiadać o życiu prywatnym, ale zrobił wyjątek i co nieco opowiedział...
Zdradził bowiem, że jego ojciec marzył, żeby Karol miał syna. Niestety, mężczyzna nie doczekał tego, ale Strasburger najwyraźniej postanowił go nie zawieść.
Gospodarz "Familiady" pochwalił się, że nie porzuca ojcowskich planów. "Dobrze byłoby mieć kogoś, kto przejmie spuściznę i będę miał kogo nauczyć paru rzeczy" - wyznał tajemniczo.Po paru dniach głos postanowiła zabrać potencjalna przyszła mama dziecka Karola. Co ona ma na ten temat do powiedzenia?
"Jeśli Karol poczuje, że chciałby mieć trzecią żonę, to będzie to jego decyzja. Naszą wspólną decyzją jest to, że jesteśmy razem. Karol po śmierci Irenki został sam, nie ma rodzeństwa ani dzieci. To, że ma młodą kobietę u boku, nie oznacza jednak, że ona tylko czeka, aby zajść w ciążę i tworzyć ze związku 'biznes'. To niedorzeczne! " - oznajmiła w rozmowie z "Party".Warto zwrócić uwagę, że nie zaprzeczyła plotkom o ciążowych planach. Być może więc niebawem marzenie Karola i jego taty się spełni...
