Tede nagrywał swoje pierwsze kawałki już w latach 90., kiedy rap dopiero raczkował w Polsce. Co prawda nie cieszył się zbyt dużą sympatią ze strony swoich kolegów "z branży", ponieważ miał dużo pieniędzy i wcale tego nie ukrywał. Dla Jacka nie miało to jednak żadnego znaczenia.
40-letni dziś raper szybko pomnażał swoją fortunę. Nie tylko wydawał kolejne płyty, ale również założył firmę odzieżową, w której ubraniach chodzi teraz m.in. rudowłosa aktorka "Barw szczęścia" oraz Hanka Lis.
Graniecki w pewnym momencie otarł się o bycie celebrytą. Wszystko przez jego związki ze znanymi kobietami. Raper spotykał się z Magdaleną Schejbal oraz z Weroniką Rosati, o której nie ma chyba teraz dobrego zdania. Świadczy o tym m.in. fragment jednego z jego kawałków: "Gdybym zaliczył wpadkę, robiąc wtedy Rosatkę, to przemyśl jaką moje dziecko miałoby matkę".
Tede w tym roku skończył 40 lat. Wygląda na to, że zbliżająca się okrągła rocznica urodzin zmobilizowała go do wzięcia się za siebie. Jacek wielu osobom kojarzył się bowiem przede wszystkim z ogromnym brzuchem i z wielkimi koszulkami, które go opinały. Teraz nie ma już śladu po dawnym Tede.
Raper nie dość, że znacznie schudł, to jeszcze zaczął się całkiem inaczej ubierać. Rozciągnięte t-shirty zamienił na świeże podkoszulki, a nawet koszule, a miejsce szerokich spodni zajęły modne joggery. Jacek zapuścił też męską brodę i stał sięc całkiem innym artystą.
Jak wam się podoba jego metamorfoza?
Zobacz również:
