Ewa Florczak popularność zdobyła dzięki roli Ewy Olszańskiej w uwielbianym do dziś serialu "07 zgłoś się", gdzie wraz z Bronisławem Cieślikiem, który odgrywał Sławomira Borewicza, stworzyła uwielbiany przez widzów duet, a losy ich bohaterów swego czasu przed odbiorniki przyciągały widzów z całego kraju.
Aktorka następnie pojawiła się m.in. w: "Klanie", "Barwach szczęścia", czy "Na dobre i na złe", jednak w większości była obsadzana w drugoplanowych i epizodycznych rolach.
Ostatecznie artystka całkowicie zniknęła z ekranów, a wierni fani zastanawiają się, co u niej słychać.
Ewa Florczak była gwiazdą "07 zgłoś się" i nagle zniknęła
Ewa Florczak zyskała sympatię widzów, nic więc dziwnego, że ci przeżyli szok, gdy ta zniknęła z ekranów. Gwiazda PRL-u po latach przyznała, że w latach 80. spadła na nią tak duża popularność, że ludzie zaczepiali ją na ulicach i myśleli, że ta poprowadzi ich sprawy i rozwiąże zagadki tak jak wykreowana przez nią postać.
Mało tego, aktorka zaangażowana była w pracę w teatrze, a także wychowywała dzieci i zajmowała się domem. Dziś przyznaje, że w latach największej popularności nie miała nawet dnia wolnego, a jej kalendarz wypełniony był zobowiązaniami zawodowymi.
Dziś co prawda na próżno szukać jej w coraz to nowszych produkcjach, jednak ta od lat angażuje się w działalność Związku Artystów Scen Polskich oraz współtworzyła Biuro Informacji i Promocji, gdzie zajmowała się dokumentowaniem kariery rodzimych aktorów i pomagała reżyserom w poszukiwaniu odpowiednich osób do filmów.
Nie da się ukryć, że Ewa Florczak odniosła sukces na wielu polach, a swoją karierę zawodową kreowała na własnych warunkach.
Przeczytajcie również:
Piąta żona Wiśniewskiego szczerze o związku z muzykiem. Tak go potraktowała
Przetakiewicz po latach wyznała prawdę o życiu z Kulczykiem. Nie miała łatwo
Uwielbiany aktor w tajemnicy wziął ślub. Na żonę wybrał dużo młodszą
