Reklama
Reklama

Superniania nagle upadła. Ludzie przed sklepem aż nie dowierzali

Dorota Zawadzka, która dała się poznać szerszej publiczności jako Superniania, choć czasy telewizyjnej świetności ma dawno za sobą, nadal funkcjonuje w show-biznesie, a najbardziej w mediach społecznościowych. To właśnie tam opisała ostatnio sytuację, która mogła się naprawdę źle skończyć.

Początki kariery Superniani

Od debiutu programu "Superniania", który przyniósł Dorocie Zawadzkiej ogromną popularność, minęło już siedemnaście lat, a dzieci, które w nim występowały, są już dorosłe i niektóre być może mają już własne pociechy.

Niemniej, o ile początkowo program cieszył się sporą popularnością, to po czasie Dorota Zawadzka mocno oberwała od innych psychologów za metody, które stosowała, m.in. mitycznego już karnego jeżyka.

Dorota Zawadzka na fali popularności wystąpiła w kilku innych programach telewizyjnych, m.in. w "Tańcu z gwiazdami", a później nieco wycofała się z show-biznesu.

Reklama

Dziś trudno uznać ją za pierwszoligową gwiazdę, choć nadal obecna jest w przestrzeni medialnej. Superniania bardziej jednak skupia się na mediach społecznościowych.

Dorota Zawadzka zaliczyła bolesny upadek

Na swoim fanpage’u na Facebooku porusza różne tematy, dzieli się także swoimi przeżyciami. Ostatnio opisała sytuację, która finalnie brzmi nawet zabawnie, jednak mogła skończyć się dla Doroty Zawadzkiej nie najlepiej.

Powód? Otóż psycholożka wywinęła orła tuż przed sklepem, na oczach innych ludzi, którzy mieli na co patrzeć. Teraz do całej sprawy podchodzi z dystansem, a nawet humorem.

"Jestem wyjątkowa, mam więc dwie wyjątkowe kompetencje, zwane potocznie umiejętnościami. Otóż filmowo się przewracam i dramatycznie krztuszę. Nie ma dnia, bez trenowania się w doskonałości. Właśnie wykonałam lot trzmiela ze spektakularnym zaliczeniem gleby. Niestety bez telemarku. Na szczęście tylko ból i atrakcja przed sklepem. Chyba muszę sobie kupić ochraniacze, takie jak na wrotki" - pisze.

Zobacz też:

Superniania w ogniu krytyki za sprawą jednego wywiadu.

Superniania zaprasza na prywatne konsultacje. Podała cenę wizyty. Sporo?

Superniania odpowiada na zarzut o nadwagę. Przyznała, że jest chora i się leczy!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Zawadzka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama