Reklama
Reklama

Nerwowa atmosfera w TVP. Skargi na "Jak oni kłamią" to był dopiero początek

"Polska nie jest krajem katastrofy, jak jest przedstawiania, w którym upadła demokracja, w którym nie ma wolności słowa i pluralizmu. Będziemy tutaj prostować kłamstwa i niedopowiedzenia, manipulacje TVN oraz to, co chcą przed swoimi widzami ukryć w tej stacji. Witamy w polskich mediach" - takimi słowami rozpoczął się nowy cykl publicystyczny TVP Info "Jak oni kłamią", w którym dziennikarze demaskują działania "szamanów z Wiertniczej". Choć zapowiedzi były odważne, okazuje się, że cała para poszła w gwizdek...

"Jak oni kłamią" uderza w "szamanów z Wiertniczej"

W związku z nadchodzącym okresem przedwyborczym kanał TVP Info postanowił ruszyć z ofensywą i zapowiedział niedawno, że na antenie pojawi się nowy cykl publicystyczny, który zdemaskuje działania konkurencyjnej stacji. Cykl dokumentalny "Jak oni kłamią" ma według autorów opowiadać o "kłamstwach, półprawdach i manipulacjach telewizji". Nie jest żadnym zaskoczeniem, że na celowniku dziennikarzy z Woronicza znalazły się "Fakty" TVN.

Reklama

Jak zapowiadają w każdym z odcinków emitowanym od poniedziałku do piątku prowadzący, jedyna prawdziwie "polska telewizja" chce pokazać w jaki sposób "szamani z Wiertniczej" przeinaczają rzeczywistość, tylko po to, by w jak najlepszym świetle pokazać działania opozycji.

Według zapowiedzi format "Jak oni kłamią" miał być prawdziwym hitem, który wstrząśnie rodzimą opinią publiczną. Gorąca atmosfera w redakcji jednak szybko się ostudziła chwilę po tym, jak w mediach pojawiły się wyniki oglądalności nowego programu.

"Jak oni kłamią" okazał się niewypałem?

Jak można wywnioskować z pierwszych wyników oglądalności demaskatorskiego cyklu,  "Jak oni kłamią" cieszy się dużo mniejszą popularnością niż początkowo przypuszczano na Woronicza. Kilkunastominutowy premierowy odcinek przedstawiający rzekome manipulatorskie działania redaktorów telewizji TVN obejrzało 356 tys., 356 tys. osób, drugi - 339 tys., trzeci - 313 tys., czwarty - 339 tys., a piąty - 336 tys. - wynika z danych udostępnionych przez Nielsen Media.

Kanał informacyjny w godzinach emisji "Jak oni kłamią" ma około 3,6 proc. udziału w grupie ogólnej 4+ i 2,03 proc. w komercyjnej 16-59. Są to wyniki nie tylko dużo niższe od oczekiwań, ale także słabsze od tych, które zazwyczaj notuje stacja.

Tendencja spadkowa mocno niepokoi autorów programu, a jak się okazało - to nie jest ich jedyny kłopot.

Są pierwsze skargi na "Jak oni kłamią"

Wielu osobom bardzo nie spodobało się to, że format oczerniający TVN był promowany podczas głównego wydania "Wiadomości", które emitowane są w czasie największej oglądalności telewizyjnej Jedynki. W związku z tym do odpowiedniej jednostki zaczęły wpływać już pierwsze skargi od zbulwersowanych całą sytuacją widzów.

"Do KRRiT wpłynęły już skargi na zapowiedź audycji "Jak oni kłamią" w "Wiadomościach". Zarzut: autopromocja w audycji informacyjnej" - przekazała Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowa KRRiT.

Wszystko dlatego, że zgodnie z przepisami ustawy o radiofonii i telewizji, nie można przerywać serwisów informacyjnych w celu nadania reklam,  dotyczy to także autopromocji.

Czy Telewizja Polska poniesie prawne konsekwencje?

Zobacz też:

Olek Sikora jest gwiazdą TVP, ale liczy się, że będzie musiał odejść. Oto co zamierza robić 

Krzysztof Rydzelewski, czyli "przypadkowy przechodzień" grywał już w "Barwach szczęścia", "Smoleńsku" i "Magii nagości"

Katarzyna Cichopek niczym Elżbieta Jaworowicz. Długie nogi pokazuje jak ikona TVP

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jak oni kłamią | TVP | TVN SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy