Reklama
Reklama

Kolejna zwolniona przed laty gwiazda TVP liczy na powrót. Ma sprytny plan

Mariola Bojarska-Ferenc odchudziła setki Polaków. Jej programy zdrowotne w TVP były prawdziwym hitem w latach 90. Niestety trenerka rozstała się ze stacją i to w dość nieprzyjemnej atmosferze. Czy po czystkach w TVP wróci na antenę z treningami? A może ma inny pomysł na powrót na ekrany?

Mariola Bojarska-Ferenc była gwiazdą TVP

Mariola Bojarska-Ferenc była legendą TVP. Praktycznie odkąd zakończyła karierę gimnastyczki, zajęła się fitnessem i związała z telewizją. Na początku była prezenterką serwisu sportowego. Potem występowała w programach "Studio Urody", "10 minut tylko dla siebie" oraz "Pytanie na śniadanie". Tysiące Polek korzystało z jej ćwiczeń i rad na szczupłą sylwetkę, jakich udzielała na antenie publicznej telewizji.

Reklama

Mariola Bojarska-Ferenc rozstała się z TVP, kiedy nastała "dobra zmiana", a program trenerki zlikwidowano.

"W skrócie: w związku z tym, że od zawsze najważniejszy był dla mnie profesjonalizm, nie zgodziłam się na zaangażowanie do współpracy przy moim programie niekompetentnej osoby z wiadomych kręgów i na honorarium, które musiałabym jej zapłacić. Program więc zlikwidowano" - zdradziła kulisy swego odejścia ze stacji w rozmowie z Onetem.

Mariola Bojarska-Ferenc została zwolniona z TVP

Od chwili rozstania z publicznym nadawcą ekspertka fitness i popularyzatorka zdrowego stylu życia nie próżnowała. Rozwijała swoją markę w sieci. Jej filmiki w mediach społecznościowych cieszą się sporą popularnością. Bojarska-Ferenc.

"Przez ostatnie lata chciano mieć w telewizji osoby zaufane, a ponieważ ja jestem osobą, która zawsze głośno mówi to, co myśli, stałam się niewygodna i byłam jedną z pierwszych zwolnionych. Choć robiłam programy za przysłowiową złotówkę i jeszcze przynosiłam pieniądze z reklam, bo sama byłam producentem moich programów, podziękowano mi. Nie pasowałam do nowego wizerunku, może to i dobrze, bo choć był to dla mnie trudny czas, teraz patrzę na siebie z uśmiechem w lustro" — opowiada Bojarska dla Faktu.

Bojarska chce wrócić do Telewizji Polskiej

W związku ze zmianami w kraju i zapowiadaną czystką w TVP Bojarska-Ferenc liczy na to, że wróci do telewizji. Ma pomysł, by wspierać kobiety dojrzałe. Robić programy specjalnie dla nich. Najpierw jednak, jak twierdzi, musi zadbać o figurę.

"Mam jeszcze kilka marzeń i celów i już je realizuję. Chcę wrócić do mojej najlepszej figury i zrzucić z 5 kg, no i bardzo chciałabym wrócić do Telewizji Polskiej, która mam nadzieję, będzie już inną telewizją, odpolitycznioną i będzie w niej można normalnie pracować, a ludzie nie będą karani za to, że w dowodzie mają inny wiek niż marzenie prezesa. Wierzę, że będzie telewizją mądrą, taką, która niesie misję, a taka osoba, która jak ja zajmuje się zdrowiem Polaków, edukuje ich i wciąż ma dużo pomysłów, zostanie znów wykorzystana" - wyjawiła dla Faktu.

Zobacz też:

Mariola Bojarska-Ferenc oskarża piłkarzy o "sodówkę". Z jednym wyjątkiem

Kolejny skandal w TVP. Była gwiazda ujawnia niewiarygodne szczegóły. Tak potraktowali Bojarską-Ferenc

Mariola Bojarska-Ferenc szczerze o utracie pracy. "Nigdy mi się nie zdarzyło, żebym właziła komuś w te cztery litery"


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Mariola Bojarska-Ferenc | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy