Reklama
Reklama

Kinga Rusin wyprowadzi się z Warszawy? "Marzy jej się mały ogródek"

Kinga Rusin (47 l.) od dawna związana jest z Warszawą. To tam mieszka i pracuje. Jednak, jak czytamy w jednym z tygodników, to może się wkrótce zmienić. Po tylu latach dziennikarka przeprowadzi się poza miasto?

Już jakiś czas temu Kinga Rusin zapowiedziała: - Planuję wszystko zmienić, będzie się dużo działo! I okazuje się, że dziennikarka czekała tylko na odpowiedni moment. A ten właśnie nadchodzi.

- Starsza córka Pola (22 l.) od dwóch lat jest samodzielna, mieszka w swoim mieszkaniu w Warszawie. Z Kingą mieszkała młodsza Iga (19 l.), ale i ona właśnie wyjeżdża na studia do Londynu. Dziennikarka zostaje sama i wreszcie może wywrócić swoje życie do góry nogami - zdradza "Rewii" osoba z jej bliskiego otoczenia.

Dziennikarka planuje wyprowadzić się pod Warszawę i zamieszkać tam razem ze swoim ukochanym. Znana jest z ekologicznego podejścia do życia. Dlatego chce żyć teraz bliżej natury. - Marzy jej się mały ogródek, w którym będzie mogła uprawiać swoje warzywa. To dla niej bardzo ważne - dodaje jej znajoma.

Reklama

Kiedy kilka lat temu opuszczała dom w Konstancinie, w którym mieszkała ze swoim mężem Tomaszem Lisem (52 l.) i przeprowadzała się do miasta, robiła to przede wszystkim z myślą o dzieciach. Dziewczynki miały bardzo dużo dodatkowych zajęć i bardzo ważne było, aby szybko mogły przemieszczać się komunikacją miejską z jednego końca miasta w drugi. 

Dzisiaj, kiedy Pola i Iga idą w świat, ona zaczyna myśleć o sobie i pragnie żyć tak, jak to sobie wymarzyła, w swojej przestrzeni i swoim miejscu. - Mogę sama spełniać swoje marzenia. (...) Tego też uczę córki, bo myślę, że to bardzo ważna postawa w życiu kobiety - zdradza i zaczyna całkowicie nowy rozdział w swoim życiu.

*** 
Zobacz więcej materiałów:

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Kinga Rusin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama