Reklama
Reklama

Jackson naprawdę się wybielał?

Asystentka jednego z chirurgów plastycznych Michaela Jacksona twierdzi, że stosował on bardzo drastyczne i bolesne zabiegi, by wybielić swoją skórę. Dlatego też już wiele lat temu uzależnił się od środków przeciwbólowych.

Kathryn Buschelle, pielęgniarka w klinice chirurgii plastycznej, której Jackson był częstym pacjentem, twierdzi, że z powodu niezliczonych operacji i uzależnienia od niezwykle silnych leków Michael już w latach 90 był praktycznie na granicy życia i śmierci.

"Obsesja Michaela na punkcie swojego wyglądu prowadziła do coraz częstszych operacji plastycznych, a późniejsze uzależnienie od Diprivanu [preparatu stosowanego do uzyskania narkozy - red.] jeszcze bardziej pogarszało jego stan. To było szaleńcze błędne koło" - mówi Buschelle.

Reklama

"On dosłownie wypalał sobie skórę, a potem tracił przytomność, jak zombie. Pod koniec lat 90. był żywym trupem - był nieustannie naćpany".

"Czasami zgłaszał się do kliniki tylko po to, by przyjmować leki. Zostawał kilka dni, czasami przez 72 godziny był pod ich wpływem. Michael skutecznie się zmumifikował."

Pielęgniarka twierdzi, że piosenkarz zaczął wybielać skórę, gdy złamał nos, przewróciwszy się podczas tańca.

"Przeszczepiono mu wtedy skórę głowy. Transplantacja jest bardzo bolesna, więc oczywiście uśpiono go. Potem było o wiele więcej przeszczepów, podczas których zauważył, że może osiągnąć jaśniejszy odcień skóry, ścierając jej warstwy środkami wybielającymi."

"Michael zauważył, że pod spodem ma jaśniejszą skórę, co go bardzo podekscytowało. Skłoniło go to do dalszego wybielania, ścierania skóry kwasem, a następnie do zabiegów laserowych" - wspomina Katryn.

Oprócz Diprivanu, w posiadłości w Los Angeles, w której zmarł Jackson, znaleziono także Demerol (silny środek przeciwbólowy), Metadon (środek o działaniu zbliżonym do heroiny, stosowany przy zespole abstynencyjnym), Ambien (lek nasenny), Fentanyl (bardzo silny lek przeciwbólowy), Xanax (lek uspokajający) i Vicodin (lek przeciwbólowy).

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Michael Jackson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy