Reklama
Reklama

Dowbor pracował razem z Królikowskim. Po latach wyznał prawdę

Maciej Dowbor po latach wrócił wspomnieniami do współpracy z Pawłem Królikowskim. Nie gryzł się w język i wyjawił prawdę o trudnych chwilach. W 2020 roku nie działo się dobrze. Właśnie wtedy gwiazdor odszedł z pracy. Prawda wyszła na jaw.

Dowbor wspomina współpracę z Królikowskim. W 2020 roku źle się układało

Maciej Dowbor przez lata współpracował razem z Pawłem Królikowskim na planie show Polsatu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Ojciec Antka zasiadał bowiem za jurorskim stołem, za to Maciek prowadził program. Po latach prezenter w ciepłych słowach wspomina gwiazdora.

"Właściwie Paweł był z nami od samego początku. Odszedł z programu, jak był już bardzo ciężko chory. Paweł był przeuroczym, inteligentnym i zabawnym gościem. Bardzo często siedzieliśmy w garderobie i gadaliśmy o starych samochodach i motocyklach. To jest zawsze trudno mówić o kimś, kto nas opuścił. To był ten podły 2020 rok, tam wszystko się źle układało"  - wyjawił w rozmowie z "ShowNews".

Reklama

Jak przyznał Dowbor, poważne kłopoty ze zdrowiem dopadły Królikowskiego w 2020 roku. Wtedy zdecydował się na odejście z telewizji, ponieważ problemy zdrowotne nie pozwoliły mu pracować.

"Jeśli dobrze pamiętam, to było tak, że Paweł do nas w 2019 roku, mimo że był mocno chory, jeszcze jedną edycję z nami zrobił. W 2020 roku był zbyt ciężko chory, żeby z nami pracować. Nagraliśmy trzy odcinki i jechaliśmy na pogrzeb między nagraniami. To było bardzo smutne i trudne dla nas wszystkich, bo był z nami od samego początku. Poza tym też Paweł Królikowski był postacią legendarną, czy to jako aktor w serialach, czy w filmach. Wyjątkowa postać" - powiedział Maciej Dowbor w rozmowie z ShowNews.pl.

Królikowscy mają ciężki orzech do zgryzienia. Wszystko przez kolejną aferę

Gdy do mediów przedostała się informacja o tym, że Paweł Królikowski miał nieślubnego syna, dziennikarze zaczęli węszyć w sprawie i skupili się na rodzinie zmarłego aktora.

Antek został zapytany o tę kwestię w jednym z wywiadów, ale stwierdził, że nie będzie komentować sprawy. Mimo tego postanowienia uchylił rąbka tajemnicy.

"I moja mama to jest najlepsza osoba do rozmowy na ten temat. Ona na  razie poprosiła o jakieś tam ucięcie tych spekulacji i też się  przychylam do jej prośby. Po prostu nie komentuję tego, bo nie widzę na ten moment sensu, potrzeby" - wyjawił w rozmowie z Pudelkiem.

Jak podkreślił, jego bliscy od dawna wiedzieli o istnieniu Macieja i nikt specjalnie nie robił z tego tajemnicy.

"To, jaka jest sytuacja, to moja rodzina zdaje sobie sprawę od wielu lat. Dzisiaj rozmawianie o tak naprawdę nieobecnych wydaje mi się, że jest niewłaściwe" - kontynuował.

W tej samej rozmowie dodał, że ten temat jest dla jego rodziny twardym orzechem do zgryzienia i wszyscy na spokojnie muszą zastanowić się, jak o tym rozmawiać.

Zobacz też:

Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor spakowali walizki i opuścili Polskę. Nie do wiary, gdzie pojechali

Wielka gwiazda spełniła marzenie córki Dowborów. Zaskakujące, co się okazało

Joanna Koroniewska rozlicza się z hejterami. Nie zostawiła na nich suchej nitki

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Paweł Królikowski | Maciej Dowbor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy