Reklama
Reklama

Doda nie chce widzieć Nergala

Organizatorzy festiwalu TOPtrendy musieli spełnić jeden warunek, zanim Doda zgodziła się wystąpić na sopockiej scenie: Nergal nie może pojawić się na widowni w dniu jej koncertu.

Jak wiadomo, Doda (27 l.) będzie jedną z głównych gwiazd festiwalu TOPtrendy. Wczoraj donosiliśmy, że za występ w niedzielę gwiazda otrzyma aż 150 tysięcy złotych. "Fakt" dowiedział się nieoficjalnie, że Dorota postawiła organizatorom festiwalu specyficzny warunek...

W dniu jej koncertu mianowicie na widowni pod żadnym pozorem nie może znaleźć się Nergal (34 l.). Żądanie może być ciężkie do spełnienia, bo przecież nikt nie może zabronić muzykowi, mieszkającemu w dodatku w Trójmieście, wybrania się na festiwal.

"(...) Dorota miała rozmawiać z cioteczną siostrą Adama, z którą zaprzyjaźniła się jeszcze w trakcie swojego związku z Darskim. Znajomość przetrwała, a Doda miała również ją prosić o informacje na temat planów Adama i ewentualne wpłynięcie na niego" - czytamy.

Reklama

Rabczewska widocznie boi się, że widok byłego narzeczonego na widowni może sprawić, że gwiazda, zamiast dać ostry show, rozklei się. Czy myślicie, że w tej sytuacji Darski pojawi się na TOPtrendach?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Nergal | Doda | rozstanie | związek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy