Reklama
Reklama

Demi Moore o starzeniu się

Ostatnio Demi Moore, użytkowniczka Twittera, podzieliła się na portalu zdjęciami z sesji dla magazynu "Harper's Bazaar". Internauci natychmiast przystąpili do krytyki.

"Szkoda Demi, że twoja samoocena jest na tyle niska, że nie chcesz się przyznać do retuszu Photoshopem". Inny użytkownik napisał, że film "Duch" był słaby. Za te komentarze Demi Moore, czyli mrskutcher jedynie podziękowała, ale kolejne zmusiły ją do zabrania głosu.

Kolejny użytkownik Twittera napisał bowiem: "Przykro mi, ale wyglądasz staro, zwłaszcza twoja szyja i policzki na drugim zdjęciu".

"Mam 47 lat, jak powinnam wyglądać?" - odpowiedziała gwiazda.

Wśród subskrybujących wiadomości umieszczane przez aktorkę na Twitterze znaleźli się też liczni miłośnicy wyglądu Demi, którzy z kolei krytycznie odnieśli sie do krytyki.

Reklama

W pewnym stopniu aktorka sama jest sobie winna. Wielokrotnie zaprzeczała, że aby zachować młody wygląd (zwłaszcza przy tak młodym mężu) poddała się operacji plastycznej.

Zanegowała też sugestie, że na ostatniej okładce magazynu "W" jej zdjęcia są retuszowane, a jej głowa wręcz doklejona do ciała młodszej modelki o węższych biodrach. Im częściej gwiazda próbuje przekonać, że czas się dla niej zatrzymał i to w naturalny sposób, tym bardziej jest wyśmiewana i krytykowana.

PAP/pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Demi Moore
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama