Reklama
Reklama

Anna Skura pokazała brzuch po porodzie. Jest też emocjonalny wpis

Anna Skura (33 l.) w wakacje zeszłego roku po raz pierwszy została mamą. Teraz, miesiące po porodzie, postanowiła pokazać, jak wyglądała niedługo po narodzinach córki. "Byłam zdziwiona,że po porodzie po tyg nie miałam płaskiego brzucha,a powrót zajął wiele miesięcy!" - napisała.

Anna Skura swoją przygodę z szerszą publicznością rozpoczynała od blogowania o podróżach. Na jej profilu na Instagramie można znaleźć mnóstwo zdjęć i relacji z przeróżnych zakątków świata. Później przyszedł czas na pokazanie się w telewizji i tak blogerka wylądowała w programie "Agent. Gwiazdy". 

W sierpniu zeszłego roku w życiu Anny zaszły ogromne zmiany - po raz pierwszy została mamą. Ona i mąż Marek powitali na świecie małą Melody. I to właśnie ukochany Skury zajmował się dzieckiem, gdy Ania półtora miesiąca po porodzie wyjechała na Bali. 

Reklama

Jakiś czas temu blogerka podzieliła się z fanami traumatycznymi szczegółami porodu. "W sumie nigdy Wam tego nie mówiłam... Walczyłam o to, żeby urodzić naturalnie przez 27 godzin. Walczył Marek za ścianą, walczyła moja mama, walczył też każdy jeden lekarz. Ale nie udało się" - pisała. 

Nie ukrywa również, że powrót do formy sprzed ciąży nie jest dla niej łatwy. Mimo że od porodu minie niebawem rok, dopiero teraz Anna zdecydowała publicznie pokazać, jak naprawdę wyglądała trzy miesiące po narodzinach dziecka. 

"Boże jaką ja mam tremę!Nigdy bym nie przypuszczała,że kiedyś wrzucę tu takie zdjęcie! myślałam,że nawet jeśli po ciąży,nie będę miała płaskiego brzucha to schowam się w kącie na siłowni i zostanę tam dopóki nie wrócę do formy! Na pewno nie pokażę się światu.To było głupie,wiem!Dopiero,gdy pierwszy raz w życiu utraciłam tyle swojej sprawności zobaczyłam,że powrót nie jest taki prosty. (...) Zawsze byłam aktywna,ale okazało się,że nie tylko to,ale i geny mają wpływ na to kiedy wrócimy do „formy”.Byłam zdziwiona,że po porodzie po tyg nie miałam płaskiego brzucha,a powrót zajął wiele miesięcy!" [pisownia oryginalna] - napisała obok zdjęcia w bikini. 

W dalszej części wpisu możemy przeczytać, co robiła, aby odzyskać utraconą formę. Okazuje się, że kluczem do sukcesu była cierpliwa i systematyczna praca, a teraz chce pomóc w tym innym matkom.

***
Zobacz więcej materiałów:


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Skura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama