Reklama
Reklama

Alicja Majewska narzeka na niską emeryturę. Nie uwierzycie, jak mało dostaje

Alicja Majewska postanowiła zdradzić ile wynosi jej emerytura. Kwota jest tak zatrważająco niska, że w czasie pandemii artystka ledwo wiązała koniec z końcem.

W czasie pandemii koronawirusa wielu artystów, którzy musieli zrezygnować z występów scenicznych otwarcie narzekało na pogarszającą się sytuację finansową. Maryla Rodowicz skarżyła się wówczas, że ze względu na to, iż nie otrzymuje tantiem za swoje hity, zarabia wyłącznie na koncertowaniu. Podała, że jej emerytura wynosi nieco ponad 1600 złotych.

"Nie mam tantiem. Tyle zarobię, ile sobie wyśpiewam gardłem. Wcześniej nie narzekałam, bo kalendarz pękał w szwach, więc miałam regularny przypływ gotówki"- tłumaczyła Super Expressowi. 

Reklama

Alicja Majewska ujawniła ile wynosi jej emerytura

Jakiś czas temu do grona artystów narzekających na niską emeryturę dołączyła Alicja Majewska. Artystka znana z takich hitów jak: "Być kobietą" czy "Odkryjemy miłość nieznaną" zdobyła się na szczere wyznanie.

- Od wielu lat noszę w portfelu zieloną legitymację, ale na moje konto wpływa niewiele ponad 1000 złotych emerytury... - powiedziała w wywiadzie z "Super Expressem" 75-latka. 

Biorąc pod uwagę odwołane podczas pandemii koncerty i festiwale, artystka musiała zadowolić się tym co daje państwo, a jak widać może liczyć na niewiele. 

Zobacz też:

Jarosław Jakimowicz znów dostał "po łapach". Najpierw zwolnienie, a teraz taka niespodzianka

Córka Tuska wypoczywała wśród "zwykłych" Polaków. Zwróciła uwagę na ich zachowanie

Mąż Bogumiły Wander odpowiada na hejt. "Ja już urobiłem się po łokcie"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Alicja Majewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy