Reklama
Reklama

Wzruszony Marcin Mroczek nie może się z tym pogodzić. Chodzi o synów!

Marcin Mroczek (38 l.) za pośrednictwem Instagrama poinformował o przełomowym wydarzeniu, jakie miało miejsce w jego rodzinie. Okazuje się, że aktor posłał swojego najmłodszego syna do przedszkola. Gwiazdor „M jak miłość” nie mógł powstrzymać się od łez.

Wrzesień kojarzy się wszystkim z powrotem dzieci do szkół i przedszkoli. Na ten temat może wypowiedzieć się Marcin Mroczek, który właśnie oznajmił, że posłał swojego najmłodszego synka Kacpra do przedszkola. 

Gwiazdor "M jak miłość" przyznał, że kosztowało go to sporo emocji i uronił łzy wzruszenia. Pociecha Marcina na szczęście dobrze zniosła "rozstanie" z rodzicami, a to wszystko dzięki starszemu bratu. Okazuje się, że do przedszkola, do którego poszedł Kacper, chodzi również jego starszy brat Ignacy. 

"1.09.2020 Pierwszy dzień w przedszkolu nie należy do łatwych, pomocna dłoń i wsparcie starszego brata okazała się bezcenna. Łatwiej było Kacprowi znieść rozstanie, widząc podziw i dumę Ignacego. Obyło się bez płaczu i łapania za nogę. 

Reklama

Dzielnie stał i czekał w kolejce do wejścia, a potem z uśmiechem pomaszerował do swojej sali. Nie zapeszam. Oby tak dalej synku" - napisał na Instagramie Mroczek. 

Na opublikowanej przez aktora fotografii widać, jak starszy brat trzyma za rękę małego Kacperka. Faktycznie, patrząc na zdjęcie trudno się nie wzruszyć. 

Mamy nadzieję, że dzieci Marcina Mroczka doskonale odnajdą się w przedszkolu i nie będą tęsknić za rodzicami.

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marcin Mroczek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy