Adrianna Godlewska – pierwsza żona Wojciecha Młynarskiego i matka jego córek oraz syna – dopiero niedawno zdradziła, w jakich okolicznościach doszło do jej rozstania z wybitnym tekściarzem. Wyznała, że mąż zostawił ją 5 marca 1987 roku, czyli w dniu jej urodzin i imienin, gdy ich dom był pełen gości!
Adrianna Godlewska i Wojciech Młynarski byli małżeństwem przez prawie trzydzieści lat i doczekali się dwóch córek: Agaty i Pauliny oraz syna Jana.
"Szczęśliwe chwile przeplatały się z ciężkimi kryzysami" - wyznała Adrianna Godlewska na kartach swej autobiografii "Jestem, po prostu jestem", wspominając życie u boku wybitnego poety, tekściarza (sprawdź!) i reżysera.
Aktorka, która poświeciła swą karierę dla męża i dzieci, już jakiś czas przed rozwodem przeczuwała, że jej związek z cierpiącym na chorobę afektywną dwubiegunową Wojciechem Młynarskim kiedyś się zakończy, ale - to jej słowa - starała się być dobrej myśli.
Nie spodziewała się, że mężczyzna, który był całym jej światem, zostawi ją w dniu jej urodzin i imienin. I to w trakcie przyjęcia, na które zaprosiła paru przyjaciół rodziny i znajomych.
"W pewnym momencie mąż odszedł od stołu i po chwili odwołał mnie na bok. Zobaczyłam, że jest ubrany do wyjścia. Zdziwiłam się nieco, ale nie zdążyłam zadać pytania, gdzie ma zamiar iść, gdy usłyszałam, że wychodzi i już nie wraca" - wspomina Adrianna Godlewska.
"Moment był wybrany z premedytacją. Dom pełen gości, którymi musiałam się zająć... Powiedział: teraz będę mieszkał u przyjaciół, proszę do mnie nie dzwonić ani mnie nie szukać" - opowiada.