Reklama
Reklama

​Tokio 2020. Wilfredo i Małgorzata Leon – historia pięknej miłości

Wilfredo Leon, polski siatkarz kubańskiego pochodzenia jest w Tokio dopiero od dwóch tygodni ale już zdążył pobić rekord Igrzysk w szybkości serwisu. Prywatnie jest zakochanym w swojej rodzinie domatorem.

Wilfredo Leon Venero wraz z resztą reprezentacji Polski w siatkówce przebywa obecnie na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Zdążył już zapisać się w historii sportu jako rekordzista Igrzysk w kategorii najszybszej zagrywki. Jego serwis podczas meczu z Japonią wprawił w osłupienie nie tylko widzów, lecz także doświadczonych komentatorów. Posłał piłkę z prędkością 126 km/h, wygrywając w ten sposób trzeci set dla Polaków 26:24. 

Chociaż pochodzący z Kuby Wilfredo potrafi być bezwzględny na boisku, prywatnie jest czułym domatorem, bez pamięci zakochanym w swojej żonie, Małgorzacie i dzieciach. 

Reklama

Wilfredo i Małgorzata Leon - historia pięknej miłości

28-letni siatkarz i jego żona, Małgorzata poznali się przez internet. Jak potem wspominał sportowiec w jednym z wywiadów, początki nie były łatwe: 

To była młodzieńcza, nieco szalona miłość. Po raz pierwszy spotkali się w 2011 roku. Wilfredo miał wtedy zaledwie 18 lat, jednak już wtedy przeczuwał, że spotkał miłość swojego życia. Jak wspominał z perspektywy czasu:

4 lata później sportowiec otrzymał polskie obywatelstwo. Dopiero wtedy, gdy poczuł się pewien swój przyszłości, zdecydował się na oświadczyny. 

Latem 2016 roku Wilfredo i Margaret, jak nazywa ukochaną, wzięli ślub i zamieszkali w Rosji, ponieważ siatkarz grał wtedy dla rosyjskiego klubu, chociaż jego marzeniem była gra w polskiej reprezentacji. 

Po krótkich epizodach z katarskim klubem  Ar-Rajjan, zakończonym zdobyciem Pucharu Kataru oraz włoską drużyną Sir Sicoma Colussi Perugia dostał się do siatkarskiej reprezentacji Polski. W 2017 roku na świat przyszła córeczka Wilfredo i Małgorzaty, Natalia, a dwa lata później synek. Jak podkreślają osoby z otoczenia sportowca, do tego stopnia uważa Polskę za swoją ojczyznę, że z dziećmi rozmawia wyłącznie w języku polskim, za co obrywa mu się od krewnych. Jak ujawnił menedżer siatkarza, Andrzej Grzyb: 

Ze związkiem Wilfredo i Małgorzaty wiąże się zabawna anegdota. Okazuje się, że z miłości do żony sportowiec urósł o 2 centymetry. Większość serwisów sportowych podaje, że Wilfredo Leon ma 201 cm wzrostu, ale jak zapewnia jego żona, kiedy osobiście zabrała się do mierzenia, wyszło jej 203 cm…

***

Najlepiej zarabiający sportowcy IO w Tokio

W Tokio nie można być matką i sporsmenką?

Opuszczone wioski olimpijskie straszą do dziś

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Tokio 2020 | Igrzyska Olimpijskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy