Teresa Lipowska (83 l.) od lat powtarza w wywiadach, że miłością jej życia był zmarły w 2006 roku Tomasz Zaliwski, u boku którego spędziła prawie pół wieku. Aktorka bardzo rzadko wspomina natomiast pierwszego męża. Dopiero niedawno wyznała, że przeżyła przez niego koszmar...
Pierwszemu mężowi Teresa Lipowska zawdzięcza nazwisko i... bardzo bolesne wspomnienia.
Aleksandra Lipowskiego poznała podczas studiów w łódzkiej Filmówce. Studiujący na wydziale operatorskim Sasza, bo tak nazywali go przyjaciele, długo zabiegał o względy 20-letniej wtedy Teresy, ale w końcu dopiął swego.
"Zakochałam się w nim na zabój. Kiedy byłam na ostatnim roku, postanowiliśmy się pobrać. Poszłam do ślubu jako dziewica, jemu ofiarowałam swój wianek..." - wyznała aktorka w talk show Krzysztofa Ibisza "Zrozumieć kobietę".
Małżeństwo Teresy i Aleksandra Lipowskich trwało zaledwie trzy i pół roku. Od początku los im nie sprzyjał.
Po studiach zamieszkali u matki operatora w Warszawie. Aktorka wspomina ją jako ostrą i apodyktyczną panią, której nie podobało się nic, co ona robiła.
Kiedy w końcu wynajęli samodzielne mieszkanie, pojawiły się problemy. Teresa Lipowska odkryła, że jej mąż spotyka się z innymi kobietami. Znalazła nawet na to dowód!
"Znudziłam mu się. Później zorientowałam się, że jemu po prostu wystarczała miłość na krótko. Po mnie miał jeszcze pięć żon" - wspominała.