Reklama
Reklama

Sąsiedzi Jarosława Kaczyńskiego mają na co patrzeć! Widok sprzed domu prezesa wywołuje zazdrość!

Na warszawskim Żoliborzu jest wiele pięknych domów, ale właściwie tylko jeden adres budzi tak ogromne zainteresowanie przechodniów. 

Mowa oczywiście o willi prezesa PiS. Jak donosi "Super Express", teraz dom wygląda niemal jak willa w Toskanii. 

Nie doszło tam jednak do żadnego remontu. Oto postarała się sama natura. W tym roku przed domem Kaczyńskiego niebywale obrodziły winorośle!

"Choć trudno w to uwierzyć, to tylko stołeczny Żoliborz, a nie Toskania, czy Burgundia! Niepozorny dom Jarosława Kaczyńskiego zaczyna przypominać winnicę, czy też rezydencję na południu Europy! Płot przy prezesowskiej posiadłości oplotły winorośle, które – co widać gołym okiem – obficie obrodziły! 

Reklama

Aż szkoda by było zmarnować tak dorodne owoce! Czyżby więc niebawem miały powstać wina Kaczyńskiego?" - czytamy w "Super Expressie".

Gazeta już oczami wyobraźni widzi, jak prezes zajmuje się produkcją własnego wina. 

Choć ponoć 71-latek woli piwo, to dobrym winem również nie wzgardzi. 

"Szczególnie do gustu miały mu przypaść węgierskie wina na bazie szczepu kadarka. Wyróżnia je ciemnoczerwony kolor i przyjemny, owocowy smak. 

Kaczyński jeszcze w czasach studenckich miał mieć w zwyczaju chadzać na kieliszek wina po zajęciach, wielbicielem wina pozostawał też w latach 90" - donowi tabloid. 

Posmakowalibyście wina od prezesa?

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jarosław Kaczyński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama