Reklama
Reklama

Nasz Nowy Dom: Sąsiad podpalił dom wyremontowany przez ekipę Katarzyny Dowbor. Tragedia w Antoninie!

Ekipa programu „Nasz Nowy Dom” pomogła setkom rodzin, które mieszkały w tragicznych warunkach, dając nadzieję na lepszą przyszłość. 

Tak było w przypadku pani Beaty, która samotnie wychowuje dwójkę dzieci.

W 2017 roku ekipa Katarzyny Dowbor wyremontowała jej dom w Antoninie. Cała trójka była niezwykle wdzięczna, a sąsiedzi tłumnie ruszyli do pomocy przy pracach budowlanych.

Niestety, po trzech latach spokojnego życia ludzka zazdrość spowodowała tragedię.

Do tej pory ustalono, że przyczyną pożaru było podpalenie, a z relacji Katarzyny Dowbor wynika, że czynu dopuścił się zazdrosny sąsiad. 

Reklama

„Zatrzymany mężczyzna zostanie doprowadzony do sądu w piątek. Do tej pory usłyszał zarzut podpalenia domu w Antoninie. We wtorek przyznał się do winy. Na tę chwilę mogę tylko dodać, że poszkodowana go znała, ale na informowanie o motywach i okolicznościach podpalenia jest jeszcze za wcześnie” – oznajmił rzecznik prasowy KWP w Białymstoku dla „Faktu”.

Całą sprawę postanowiła skomentować Katarzyna Dowbor, która nie kryła rozgoryczenia.

„Nie mogę w to uwierzyć!!! Jak można pozbawić samotną matkę dwójki dzieci dachu nad głową. Bohaterka naszego programu Pani Beata, mama Kacpra i Nikodema straciła dom, który z takim poświęceniem wyremontowała ekipa programu Nasz Nowy Dom” – rozpoczęła swój wpis dziennikarka, po czym zapewniła, że rodzina nie pozostanie bez pomocy:

„Nie zostawimy ich w potrzebie. Wiem, że nasza producentka Olga rozmawia z Polsatem i wspólnie zastanawiają się, jak pomóc naszej rodzinie”.

Na szczęście w trakcie pożaru rodzina przebywała poza domem.

Przekazujemy wyrazy współczucia dla całej rodziny.


***

Zobacz więcej materiałów wideo:


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Dowbor | "Nasz nowy dom"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy