Reklama
Reklama

Marzena Rogalska szczerze o relacjach z Tomaszem Kammelem. Nie są przyjaciółmi!

Choć dziennikarka funkcjonuje w show-biznesie od lat, dopiero jej niedawne głośne odejście z TVP sprawiło, że zrobiło się o niej naprawdę głośno.

Marzena Rogalska udzieliła właśnie wywiadu Onetowi, w którym wyjawiła m.in., że była zaskoczona ogromem pozytywnych reakcji, z jakimi spotkała się po opublikowaniu oświadczenia.

Wyznała, że ludzie cały czas zaczepiają ją na ulicy, gratulując decyzji.

Rogalska została również zapytana o Tomasza Kammela, z którym przez lata współprowadziła "Pytanie na śniadanie".

Reklama

Na wizji można było odczuć, że świetnie się ze sobą rozumieją, przez co wiele osób było przekonanych, że przyjaźnią się prywatnie.

Jak się okazuje, wcale tak nie jest!

"Rzeczywiście byliśmy zgranym duetem, ale w pracy. Kilka tygodni temu podczas programu, w przerwie reklamowej Tomek powiedział do mnie: ‘jedyną rzeczą, której naprawdę ci zazdroszczę, to przyjaciele’. Nie spotykaliśmy się prywatnie - Tomek nie był u mnie w domu, nie zna mojego partnera, moich przyjaciół, nie uczestniczył w prywatnych imprezach, na przykład urodzinowych" - wyznała Onetowi.

Marzena Rogalska odniosła się również do kwestii milczenia Kammela, który nie zdecydował się publicznie zabrać głosu na temat jej odejścia ze stacji.

Jej słowa są dość wymowne!

"Z Tomkiem łączyły mnie relacje zawodowe i zawsze wiedziałam, że nie chcę tego zmieniać, a to jak mnie pożegnał, czy nie pożegnał pozostawię bez komentarza" - powiedziała.

Wygląda na to, że nie ma co liczyć na ocieplenie ich relacji. Dziennikarze już nawet nie obserwują się na Instagramie...

***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marzena Rogalska | Tomasz Kammel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy