Marcin Hakiel unika Kasi Cichopek. Kłopoty w raju?
Marcin Hakiel (40 l.) kilka dni temu przejmował od byłej żony opiekę nad córką Helenką. Przy okazji wyszło na jaw, że ich szczęśliwa patchworkowa rodzina nie jest jednak tak idealna, jak chcieliby wszystkim wmówić.
Marcin Hakiel był widziany kilka dni temu przed jedną z warszawskich restauracji. Czekał na córkę, Helenkę, która była z mamą, Katarzyną Cichopek we wnętrzu lokalu.
Tancerz nie zdecydował się wejść, a powodem nie była tylko ładna pogoda. Jak niedawno ujawnił Hakiel w rozmowie z „Wprost”, nie ma jakoś serca do spotkań z byłą żoną:
"Zdecydowaliśmy, że opieka naprzemienna będzie dla nas lepsza, bo my się już praktycznie nie widujemy. Wymiana następuje u nas w szkole. Mamy tak, że tydzień każdego rodzica kończy się i zaczyna w szkole. Uważam, że to jest najzdrowsze, bo po co sobie dorzucać emocji? I tak czasem musimy się widywać na wywiadówkach, czy np. niedługo córka będzie miała komunię, to wiadomo, że będziemy w kościele razem, ale przyjęcia robimy już osobno".
Zagadnięty przez „Fakt” o to, co robił przed warszawska restauracją, Hakiel potwierdził:
"Tak, odbierałem córkę od jej mamy”.
Czyli wygląda na to, że rozstanie Cichopek i Hakiela nie przebiegło jednak tak aksamitnie, jak wszyscy myśleli. Odkąd w marcu zeszłego roku umieścili na swoich Instagramach oświadczenie o identycznej treści, informujące, że ich wspólna droga właśnie dobiegła końca, media przedstawiają ich rozstanie jako wzorcowe.
Podobno przyszli do sądu z gotowymi rozwiązaniami dotyczącymi podziału majątku i opieki nad dziećmi. Jak zapewniali znajomi byłych małżonków, Cichopek polubiła nową partnerkę byłego męża, a kiedy w grudniu zeszłego roku musiała przełożyć wigilię na wcześniejszy dzień, by umożliwić dzieciom spędzenie 24 grudnia z tatą i jego nową ukochaną, nie robiła żadnego problemu.
Jak zapewniały osoby z otoczenia Hakiela i Cichopek, udało im się stworzyć szczęśliwą patchworkową rodzinę, w czym pomaga zbieżność wieku między dziećmi obu par.
Nowa partnerka Hakiela ma dwie córki: starsza studiuje i pod względem wieku najbliżej jej do starszego syna Macieja Kurzajewskiego, a młodsza jest rówieśniczką Helenki. Z kolei młodszy syn Kurzejewskiego, Julek jest zaledwie o rok starszy od Adama, syna Katarzyny i Marcina.
Wygląda jednak na to, że pogłoski o wielkiej przyjaźni, która ponoć łączy byłych małżonków, są mocno przesadzone…
Zobacz też:
Kasia Cichopek pokazała nową łazienkę. O taki gust nikt jej nie posądzał
Smaszcz zobaczyła pierścionek zaręczynowy Cichopek i nie mogła się powstrzymać. Dostała identyczny
Schudła bez głodzenia się. Katarzyna Cichopek zdradziła sekret swojej figury