Znamy zwycięzcę "Mam Talent"! Małgorzata Foremniak porównała go do... Chopina!
„Mam talent!” w swoim 14. sezonie niespecjalnie zaskoczył. Wygraną 12-letniego wybitnie utalentowanego akordeonisty dało się przewidzieć. Miłosz Bachonko uchodzi nawet za pierwszego od kilku edycji zwycięzcę, który rzeczywiście w pełni zasłużył na wygraną i dobrze ją wykorzysta. W końcu ma już za sobą występ w nowojorskim Carnegie Hall...
Miłosz Bachonko, 12-letni uczeń Szkoły Muzycznej I i II st. im. Lutosławskiego w Lublinie wygrał 14. edycję programu „Mam talent!”. Zaskoczenia raczej nie było. 12-letni akordeonista ma na koncie wiele sukcesów, między innymi występ w Carnegie Hall w Nowy Jorku, będącym nagrodą za zwycięstwo w 5. edycji „Virtuosos V4+ 2021”. W telewizyjnym talent show muzyki klasycznej Miłosz pokonał ponad 400 uczestników i poznał jednego z trzech tenorów, Placido Domingo.
12-latek jest nie tylko wybitnie utalentowanym i wrażliwym muzykiem, lecz także ma dryg do czarowania publiczności. Małgorzata Foremniak porównała go do Fryderyka Chopina, a zawsze wygadanej Agnieszce Chylińskiej niemal zabrakło słów. W końcu powiedziała:
"Nie mam żadnych słów poza poczuciem bardzo ważnej chwili, że mam do czynienia z tak zdolnym człowiekiem. Myślę, że świat ci tego nie daruje. Świat będzie chciał ciebie, twoich kompozycji, jesteś genialnym chłopakiem".
Miłosz Bachonko pochodzi o muzykalnej rodziny. Jego tata też gra na akordeonie, a mama i siostry na fortepianie.
W finale 14. edycji „Mam talent” Miłosz zmierzył się z 9 zwycięzcami półfinałów. Na scenie, oprócz niego, zaprezentowali się: dwie wokalistki Paula Biskup i Laura Florentyna Dziąba, akrobata rowerowy Waldek Kukurowski, akrobatki Jadwiga Krowiak i Sara Kreis, Teatr Sztuka Ciała, tancerka Martyna Stawowy, gimnastyczka Daria Umańska, tancerz pole Paweł Haczkur, laureatka dzikiej karty, tancerka Vanessa Kujawiak. Spośród nich najwięcej głosów zdobyli: Martyna Stawowy, Paweł Haczkur i Miłosz Bachonko, który ostatecznie został zwycięzcą programu.
O tym, że można było to przewidzieć, świadczy to, że Bachonko już na etapie castingu otrzymał złoty przycisk od Michała Kempy, a półfinale jurorzy zdecydowali uhonorować go platynowym przyciskiem.
Młody wirtuoz akordeonu wygrał w finale 300 tysięcy złotych. Nie brakuje opinii, że zwycięstwo Miłosza jest pierwszym od kilku edycji w pełni zasłużonym, a na dodatek stwarzającym nadzieję, że zostanie dobrze wykorzystane. Sam Bachonko, zapytany o swoje największe marzenie, wyznał:
"Jednym z nich jest zagranie na akordeonie na otwarciu mistrzostw świata w piłce nożnej".
Cóż, w tym roku raczej się nie uda, ale kolejna okazja już za 4 lata…
Zobacz też:
Małgorzata Foremniak mierzy się z kryzysem w związku. "Bliska relacja nie jest łatwa"
"Mam talent" - finał. Kto wygrał 300 tysięcy zł? [RELACJA, WYNIKI]