Reklama
Reklama

Kurzajewski uciekł z Warszawy. Miał pilny powód, aby nie być na marszu

Maciej Kurzajewski w niedzielę nie wybrał się na Marsz Miliona Serc. Zamiast tego wybrał miasto, w którym z pewnością nie było tłoków jak w Warszawie. Co ciekawe, wygląda na to, że Cichopek nie towarzyszyła ukochanemu. Czyżby kłopoty w raju?

Wielka ucieczka Kurzajewskiego z Warszawy. Miał pilny powód, aby nie być na marszu

Maciej Kurzajewski stroni od wypowiadania się na tematy polityczne. Podobnie jego życiowa partnerka, Katarzyna Cichopek. Nic dziwnego, oboje pracują w TVP i współtworzą poranny program "Pytanie na śniadanie". Aby ustrzec się przed pytaniami dotyczących Marszu Milona Serc, prezenter i dziennikarz sportowy wybrał ucieczkę z zatłoczonej w ten dzień Warszawy. Dokąd się wybrał?

Reklama

Kurzajewski pilnie uciekł z Warszawy. Nie uczestniczył w marszu

Okazuje się, że Maciej Kurzajewski wybrał się do... Kalisza. Niewiele osób o tym wie, ale to rodzinne miasto Macieja. Na swoim niedzielnym Instastories pokazał, co porabia w Kaliszu. Otóż zdecydował się pobiegać z samego rana. Pokazał na Instagramie trasę, jaką pokonał i podpisał zdjęcie. "Sentymentalny poranek w biegu". Wygląda na to, że Kasia nie towarzyszyła mu w wycieczce, co jest wyjątkowo dziwne, bo każdy wyjazd spędzają razem.

Na światło dzienne wyszły podrywy Kurzajewskiego

Ostatnim hitem w mediach plotkarskich okazał się wywiad Macieja Kurzajewskiego w programie "Szymon Majewski Show" z 2010 roku. To tam zdradził swój sekret podrywania. Warto dodać, że jego słowa wywołały poruszenie i lekki uśmiech na twarzach internautów.

Maciej Kurzajewski na nagraniu z 2010 roku opowiedział, jaki miał sposób na podrywanie dziewczyn. Jego patent był czasochłonny i nie wiadomo, czy skuteczny."Tańczyłem w grupie tańca nowoczesnego. Pomysł na ten mój taniec i obecność w zespole był trochę inny, bo po prostu tam trafiały piękne dziewczyny".  Jakby tego było mało, młody Maciej udzielał sie też w chórze.

Zobacz też:

Tak mieszka Katarzyna Cichopek. To tutaj będzie spędzać czas z Kurzajewskim

Wielkie poruszenie w samochodzie Hakiela. Są całuski i prężenie muskułów. Były mąż Cichopek pokazał więcej niż chciał

Cichopek się wścieknie. Wyszły na jaw wszystkie podrywy Kurzajewskiego

Cichopek nareszcie się do tego przyznała. Kurzajewski będzie musiał ją jakoś wyręczyć. Nie ma lekko

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maciej Kurzajewski | Katarzyna Cichopek
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy