Reklama
Reklama

Księżna Kate opisała Meghan Markle w swoim pamiętniku? Zalecił jej to terapeuta!

Księżna Kate (38 l.) nie zaprzyjaźniła się z Meghan Markle (39 l.) tak, jak wszyscy na to liczyli. Wręcz przeciwnie - panie bardzo za sobą nie przepadają, a teraz okazuje się, że żona Harry'ego tak bardzo działa na nerwy księżnej, że ta musiała skorzystać z pomocy terapeuty.

Rodzina królewska długo starała się ukryć spór Meghan i Kate, w który również zostali włączeni ich mężowie. 

W końcu sami zainteresowani przestali ukrywać, jak wyglądają ich kontakty, bo na światło dzienne zaczęły wypływać kolejne szczegóły konfliktu. 

Okazuje się, że Kate tak bardzo dotknęła cała sytuacja i tak wiele żywi żalu do Meghan, że postanowiła opowiedzieć o tym swojemu terapeucie. 

Kate bardzo dba o zdrowie psychiczne i często też angażuje się w akcje charytatywne związane z tym tematem. Nic dziwnego, że sama korzysta z pomocy specjalisty. 

To właśnie on zalecił jej spisywanie swoich przemyśleń i wyrażanie w ten sposób emocji odnośnie jej kontaktów z Meghan Markle. 

Reklama

"To był dla Kate oczyszczający sposób, aby dać upust swojej frustracji i wyrażenia nadziei na pokojowe rozwiązanie sytuacji" - powiedziało źródło w rozmowie z "New Idea".

Gdyby jednak notatki Kate dotyczące Meghan wypłynęły do mediów, mogłoby być nieciekawie. 

"Byłoby koszmarem, gdyby to zaginęło lub wpadło w niepowołane ręce, ponieważ ten dziennik zawiera wszystkie najbardziej chronione sekrety monarchii - w tym prawdziwe uczucia Kate do Meghan - dodaje informator gazety.

Jeżeli by do tego doszło, sytuacja mogłaby ulec tylko pogorszeniu. Możliwe, że Meghan i Harry rozpętaliby prawdziwą wojnę. 

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kate Middleton | Meghan Markle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy