Reklama
Reklama

Karolina Szymczak i Piotr Adamczyk pragną dziecka. Pojawiła się szansa, ale…

Aktor i modelka są małżeństwem od ponad roku. Ich związek, w przeciwieństwie do wcześniejszych relacji aktora, od początku był skrywany przed mediami.

Dziś już nie ukrywają, że są razem, choć nadal nie afiszują się przesadnie ze swoją miłością.

Nie jest tajemnicą jednak, że oboje chcieliby zostać rodzicami. Jak się jednak okazuje, na przeszkodzie do ich szczęścia stoi endometrioza - choroba, może prowadzić do niepłodności.

Żona Piotra Adamczyka zdecydowała się o niej niedawno opowiedzieć publicznie, krótko po tym, jak Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż tzw. aborcja eugeniczna jest niezgodna z konstytucją.

Reklama

Karolina Szymczak, podobnie jak wiele innych osób, wyraziła swój sprzeciw w tej sprawie.

Modelka jeszcze niedawno cieszyła się, że pojawiła się szansa leczenia, które sprawi, że być może będzie mogła zostać mamą.

Teraz jednak, po wyroku TK, najzwyczajniej w świecie się boi.

"Gdy usłyszałam diagnozę pt. zaawansowana endometrioza- załamałam się, ale potem gdy dostałam nadzieję na to, że przywrócą mi szansę na bycie mamą z endometriozą, znów zaświeciło dla mnie słońce. Do wczoraj. Do dnia, w którym dowiedziałam się, że w moim kraju chęć bycia matką wiąże się z ogromnym strachem" - napisała wówczas na swoim profilu na Instagramie.

Wyjaśniła, że wcześnie bała się tylko choroby. Teraz boi się jednak starań o dziecko.

"Teraz boje się bycia w ciąży, mimo że powinnam skakać ze szczęścia, że dostanę drugą szansę" - pisze.

Trzymamy kciuki, aby wszystko się ułożyło!

***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Karolina Szymczak | Piotr Adamczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy