Karol III na duży problem. Skompromitowany książę Andrzej odmawia opuszczenia królewskiego dworu?

Choć przez udział w seksualnym skandalu książę Andrzej już dawno jest skompromitowany zarówno w oczach brytyjskiej opinii publicznej, jak i wśród samych Windsorów, Elżbieta II w czasach swojego panowania obchodziła się z nim nadzwyczaj łagodnie. Król Karol nie chce być jednak tak pobłażliwy w stosunku do młodszego brata i od dłuższego czasu zapowiada, że w końcu pociągnie go do odpowiedzialności za liczne afery.

Przypomnijmy, że młodszy syn królowej Elżbiety II został oskarżony o wykorzystanie 17-letniej Virginii Roberts, która była niewolnicą seksualną Jeffreya Epsteina - finansisty, posądzanego o pedofilię i handel nieletnimi.

Rodzina królewska nie komentowała sensacyjnych doniesień, broniła się jedynie lakonicznym komunikatem mówiącym, że "Andrzeja nie łączyła jakakolwiek forma kontaktu z pokrzywdzoną" - choć przeczyły temu fotografie i zeznania samej Roberts.

Nigdy nie było tajemnicą, że książę Andrzej był ulubionym dzieckiem zmarłej w zeszłym roku monarchini. To dlatego zawsze stosowała wobec niego taryfę ulgową. Sytuacja Andrzeja może jednak wkrótce ulec zmianie, bowiem, nowy król ma wobec brata poważne plany.

W brytyjskich mediach jakiś czas temu pojawiła się plotka, według której Karol III rzekomo chce wysiedlić Andrzeja z królewskiego dworu. Jak się bowiem okazuje, mimo udziału w seksualnym skandalu, młodszy brat króla wciąż mieszka w 30-pokojowej rezydencji z basenem, a w dodatku otrzymuje 280 tys. franków (czyli ponad 1,3 mln zł) rocznie na swoje utrzymanie!

Król Karol III dał już do zrozumienia, co myśli o księciu Andrzeju, usuwając go z Rady Stanu i powołując na to miejsce jego córkę, księżniczkę Beatrice.

Choć syn Elżbiety II od dawna nie pokazuje się publicznie i nie reprezentuje oficjalnie reszty royalsów, wciąż czerpie mnóstwo korzyści z bycia członkiem rodziny Windsorów. Obecnie Andrzej spędza czas jeżdżąc konno i "ogląda dużo telewizji". Jak donosi Mirror:

"Lubi spędzać czas ze swoimi dziećmi i wnukami, ale poza tym nie ma zbyt wielu przyjaciół, do których mógłby się zwrócić" - mówi anonimowy przyjaciel rodziny królewskiej.

To jednak niebawem może się zmienić. Nowy władca chciałby trochę odchudzić wydatki Zjednoczonego Królestwa. W związku z tym Andrzej miałby zostać pozbawiony rocznego zasiłku królewskiego. Oznaczałoby to także, że musiałby wyprowadzić się z rezydencji, w której obecnie mieszka.

Brytyjscy dziennikarze nie wyobrażają sobie, by mogło to dojść do skutku. Wszystko dlatego, że Andrzej nie ma zamiaru opuszczać "Royal Lodge", a dalsza eskalacja konfliktu wśród braci mogłaby przerodzić się w międzynarodowy skandal.

"Czy można sobie wyobrazić sytuację, w której książę grozi, że pozwie swojego brata - króla - o pieniądze?" - zauważa jeden z informatorów dziennika "The Mirror".

Czy Karol III mimo wszystko zdecyduje się na tak radykalny ruch?

Zobacz też:

Książę Andrzej upokorzył oficera, bo nie chciał wpuścić do niego "kochanki" 

Król Karol III nie cieszy się oddaniem ludu? Wolą księcia Williama!

Książę Andrzej nie mógł salutować przy trumnie zmarłej matki. Tak go karcą!