Kanye West zablokowany na Twitterze. Zachwycał się Hitlerem i negował Holokaust
Kanye West (45 l.) obiecał, że zrobi sobie przerwę od mediów społecznościowych. Tymczasem jego najnowsze wypowiedzi szokują. Raper pochwalił Hitlera i zanegował Holokaust. Antysemickie treści doprowadziły do tego, że Elon Musk zablokował muzyka na Twitterze.
Kanye West to jeden z najpopularniejszych raperów na świecie. Niestety po serii szokujących wpisów w sieci i wypowiedzi w kiepskim stanie psychicznym stał się w show-biznesie pewnego rodzaju "persona non grata".
Z tego powodu zakończył się też związek muzyka z Kim Kardashian. Swój rozwód porównał zresztą do... śmierci królowej Elżbiety II.
West w ubiegłym roku przybrał nowy pseudonim artystyczny Ye i zapowiedział swoją kandydaturę na prezydenta USA. W jednym z ostatnich wywiadów raper zaczął chwalić przywódcę III Rzeszy oraz negować Holokaust.
"Dostrzegam wiele dobrego w Hitlerze. Każdy człowiek ma jakieś wartości do zaoferowania, zwłaszcza on. Lubię go" - powiedział w programie InfoWars schowany pod maską.
Kanye sam zresztą przyznał w odcinku, że jest proputinowski. Po serii antysemickich wypowiedzi konsekwentnie zaczęli odsuwać się od niego sponsorzy.
W efekcie Ye został zbanowany na Twitterze, a lider Republikanów określił jego wypowiedź obrzydliwą. Jego zdaniem gwiazdor powinien być potępiony przez cały naród.
"Robiłem, co w mojej mocy. Mimo to ponownie naruszył naszą zasadę zakazującą podżegania do przemocy" - wytłumaczył swoją decyzję Elon Musk po tym, jak West zamieścił na profilu grafikę nawiązującą do swastyki.
A podobno miał zrobić sobie detoks od mediów społecznościowych...
Zobacz też:
Kanye West został bezrobotnym. Adidas po 13 latach zakończył z nim współpracę
Kanye West paraduje w bluzie z papieżem Janem Pawłem II. Napis na plecach bardzo wymowny
Kanye West porównuje swój rozwód z Kardashianką do... śmierci królowej Elżbiety II. Niezła metafora?
