Reklama
Reklama

Edyta Górniak dementuje plotki o szczepieniu. Nie zrozumiała żartu?

Edyta Górniak (49 l.) nie od razu zorientowała się, że „doniesienia” jednego z portali na temat jej rzekomego szczepienia jest żartem primaaprilisowym. Rzeczywiście, wygląda na to, że piosenkarka zamierza dotrzymać swojej obietnicy, że póki żyje, to się nie zaszczepi.

Edyta Górniak za swoją misję uważa zniechęcanie ludzi do szczepienia się przeciwko COVID-19. W ten sposób wpisuje się w trend popularny wśród niektórych celebrytek,  nie mających nic przeciwko wstrzykiwaniu sobie różnych substancji, nawet jeśli mają słowo „toksyna” w nazwie, byle to nie była szczepionka. Jeszcze na długo przed jej opracowaniem zapowiedziała ówczesnemu ministrowi zdrowia Łukaszowi Szumowskiemu, że nigdy w życiu się nie zaszczepi i Allanowi też nie pozwoli: 

Reklama

Piosenkarka uważa, że znacznie skuteczniejsze od szczepień są oregano i witamina D. Zamieściła nawet filmik, w którym po raz kolejny wyjaśniła, że nie ma żadnej pandemii,  Bill Gates dąży do depopulacji świata poprzez szczepionki, bo mają zostać na świecie tylko najsilniejsi i potrzebni, wszyscy jesteśmy magiczni, kobieta jest ostoją, a w szpitalach leżą statyści, którzy mają za zadanie odgrywać zlecone im scenki: 

Po tej wypowiedzi Edyta otrzymała serdeczne pozdrowienia od polityka PiS-u i byłego Głównego Inspektora Sanitarnego, którzy kilka tygodni spędzili pod respiratorami walcząc o każdy oddech.  W rewanżu nagrała kolejny emocjonalny filmik, w którym zapewniła, że wcale nie powiedziała tego, co powiedziała, tylko jej wypowiedź została zmanipulowana, ale jakby co, to ona na pewno nie przyjmie szczepionki przeciwko koronawirusowi. Zamiast tego woli zawierzyć swój los Bogu: 

Edyta Górniak nie zrozumiała żartu

Wraz ze wzrostem zacietrzewienia, systematycznie maleje Edycie poczucie humoru. Ostatnio nawet nie zrozumiała żartu primaaprilisowego, na który porwał się Pudelek. Na portalu ukazał się artykuł na temat planów przeprowadzkowych Edyty, tym razem do Tajlandii, które rzekomo zmusiły ją do zmiany podejścia do szczepionek:

Sam pomysł, by Górniak zmieniła ugruntowane zdanie na temat czegokolwiek, czy to na temat pandemii, szczepionki, czy kosmitów, bo o nich też często się wypowiada, jest tak absurdalny, że nikt rozsądny by w to nie uwierzył. Edyta jednak poczuła się dotknięta. Na Instagramie zamieściła wpis:

Dopiero potem zorientowała się, albo ktoś jej podpowiedział, że to żart. Wtedy zamieściła kolejny wpis, opatrzony emotkami oznaczającymi, że jest rozbawiona do łez:

No, trochę to trwało, ale najważniejsze, że się udało…

Zobacz też: 

Teresa Lipowska przerwała wywiad po tym pytaniu. "Nie będziemy rozmawiać"

Anna Vakili w koronkowej bieliźnie! Pochwaliła się efektem operacji pośladków

POMAGAMY UKRAINIE

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy