Reklama
Reklama

Basia Kurdej-Szatan: Najpierw utrata pracy, a teraz choroba. Aktorka potrzebuje wsparcia

Kilka dni temu aktorkę spotkała przykrość: TVP nie przedłużyła jej umowy i nie zobaczymy jej w roli prowadzącej kolejne edycje programów "The Voice of Poland" i  "The Voice Kids".

Nie wiadomo, co z innymi produkcjami. Prawdopodobnie nie będzie też gospodynią drugiego sezonu tanecznego show "Dance, dance, dance".

- Chociaż było jej przykro, nie przejęła się tym zbytnio, bo przecież doskonale wie, jak mocną ma pozycję na rynku. I to zarówno aktorskim, jak i reklamowym  - zdradza "Rewii" jej bliska znajoma.

- Wciąż przecież gra Marię w serialu Polsatu w "Rytmie serca", wkrótce zaśpiewa na organizowanym przez tę stację festiwalu w swoim rodzinnym Opolu. Niewykluczone też, że weźmie udział w "Tańcu z gwiazdami". Ale i tak najważniejsze jest zdrowie. Bo bez niego z macierzyńskimi planami musiałaby się pożegnać. 

Reklama

Aktorka jakiś czas temu zaczęła snuć plany o powiększeniu rodziny, o czym wspólnie z mężem, aktorem i piosenkarzem Rafałem Szatanem (SPRAWDŹ) poinformowali najbliższych kilka miesięcy temu.

- Uznała, że to dobry moment, aby wreszcie pomyśleć o drugim dziecku. Tym bardziej że ich córeczka, 7-letnia Hania, niemal każdego dnia zadaje rodzicom pytanie o to, kiedy będzie miała siostrzyczkę lub braciszka - relacjonuje w rozmowie z "Rewią" przyjaciółka aktorki.

Sama gwiazda zaś otwarcie deklarowała jeszcze kilka miesięcy temu, że "najwyższy czas pomyśleć o kolejnym dziecku". - Mamy takie plany - mówiła.

Chociaż czuła się znakomicie, chciała mieć pewność, że jest zupełnie zdrowa. I dla własnego spokoju postanowiła zrobić badania. Takiego wyniku jednak się nie spodziewała...

Czytaj dalej na następnej stronie...

Aktorka zrobiła test na boreliozę, z którą zmaga się od dłuższego czasu. Choć wydawało się, że choroba została zażegnana, najnowsze badania nie wyszły dobrze...

- Niestety, test wykazał, że nadal wszystko jest aktywne. Wróciłam do leczenia... - zdradza ze smutkiem Basia Kurdej-Szatan.

 - Znów zaczęłam stosować naturalne metody. Jest to leczenie polegające na diecie oczyszczającej organizm, pozbywanie się grzybów i pasożytów.

Aktorka zachorowała 5 lat temu. Przez długi czas żaden lekarz nie potrafił zdiagnozować objawów, z którymi walczyła. Kiedy sama zaczęła interesować się tym tematem i zgłębiać wiedzę, doszła do wniosku, że może to być właśnie trudna do wyleczenia borelioza. Niestety, nie pomyliła się.

Nieustannie walczy i nie poddaje się. Wierzy, że kiedyś jej organizm poradzi sobie z tą podstępną chorobą, a ona będzie mogła ponownie zostać matką.

***

Zobacz więcej materiałów:

Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy