Reklama
Reklama

Agnieszka Chylińska i Kuba Wojewódzki wkroczą na wojenną ścieżkę? Chodzi o pracę w TVN-ie...

Wydawało się, że nikt nie jest w stanie zagrozić mocnej pozycji króla talk-show w TVN-ie. Jednak wiele wskazuje na to, że wkrótce Kubę Wojewódzkiego (55 l.) może zdetronizować jego przyjaciółka, Agnieszka Chylińska (42 l.)! Informator jednego z tygodników mówi wprost - wkrótce między Agnieszką a Kubą "może być wojna". W tle osoba Edwarda Miszczaka (63 l.)...

Znają się od lat. Nikogo więc nie zdziwiło, że Kuba Wojewódzki (55) w swojej "Nieautoryzowanej biografii" Agnieszce Chylińskiej (42) poświęcił wiele ciepłych słów. - Teraz Agnieszka ma Marka, troje dzieci, temperament taki, że spokojnie mogłaby sama zagrać i Alibabę, i czterdziestu rozbójników, oraz pozycję nie do podważenia. Gdybym ujawnił cząstkę naszych rozmów, świat by eksplodował, a nikt tego nie chce - napisał showmen. 

Wokalistka ochoczo przyjęła ostatnio zaproszenie do jego "Kuba Wojewódzki Show", w którym promowała swą nową płytę"Pink Punk" i rozmawiali jak przyjaciele. Wyglądało na to, że świetnie czują się razem w studiu. Tymczasem osoby pracujące przy produkcji są innego zdania... 

Reklama

- Kuba robił dobrą minę do złej gry, nie jest tajemnicą, że wkrótce między nim a Chylińską może być wojna. Aga będzie miała swój show - twierdzi osoba z TVN-u cytowana przez "Na Żywo".

Mało kto dziś pamięta, że piosenkarka swoją karierę w TVN-ie zawdzięcza właśnie Kubie. Gdy odchodził z "Mam Talent!", polecił ją dyrektorowi programowemu, Edwardowi Miszczakowi, na swoje miejsce w jury. Chyba nikt nie spodziewał się wtedy, że kontrowersyjna wokalistka w tej roli tak bardzo przypadnie do gustu publiczności. Ale czas pokazał, że miał rację. 

Agnieszka szybko zbudowała sobie pozycję liderki w jury "Mam Talent!". Jej ciętym ripostom nie dorównywał nikt. Błyskawicznie stała się jedną z ulubienic dyrektora. Dał tego wyraz kilka tygodni temu, gdy zgodził się być jednym z pierwszych gości w jej autorskim talk-show, którego premiera będzie wkrótce w internecie. Zaskakujące, tym bardziej że Miszczak unika udzielania jakichkolwiek wywiadów. 

Co więcej, projekt o nazwie "Agnieszka Chylińska" nieco przypomina formułę talk-show Kuby. Kontrowersyjna piosenkarka zamierza łamać w nim wszelkie konwencje i zaskakiwać odbiorców. To ona zasiada na kanapie, a jej goście w fotelu prowadzącego. Rozmawia żywiołowo i bez tematów tabu. 

Co ciekawe, wśród zaproszonych gości prócz Miszczaka znalazł się też Wojewódzki. - Zaproszenie przyjął, nie tylko dlatego, że lubią się z Agnieszką. On chciał wiedzieć, jaki pomysł na swój program ma jego koleżanka. Zdziwił się nieco, odkrywając formułę show, tak bliską jego produkcji - opowiada znajomy gwiazdora.

Nie milkną głosy, że jeśli show Chylińskiej odniesie sukces w internecie, to niewykluczone, że Miszczak znajdzie dla niego czas antenowy w TVN-ie. Co to oznacza? Kuba już wkrótce będzie musiał bronić swojej pozycji i kto wie, czy jego show, które już od lat jest na antenie i z sezonu na sezon traci publikę, będzie musiało ustąpić miejsca nowemu, świeżemu formatowi Chylińskiej. 

Czy w takim wypadku uda się ocalić ich relację? A pomyśleć, że od kilku lat przyjaźnią się, odwiedzają w swoich domach. Kuba niejednokrotnie był gościem Agnieszki w Sopocie, zaskarbił sobie sympatię jej mamy. Ostatnio, gdy Chylińska gościła w show u Kuby, przekazała mu na wizji pozdrowienia od swej rodzicielki. Czy ocalą tę znajomość?  

***
Zobacz więcej materiałów:

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Chylińska | Kuba Wojewódzki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy