Znamy szczegóły pogrzebu Joanny Kołaczkowskiej. Tam ją pochowają
Joanna Kołaczkowska zmarła 17 lipca w wieku 59 lat. Właśnie poinformowano o szczegółach pogrzebu artystki. Gdzie i kiedy odbędzie się ostatnie pożegnanie? Wybrano wyjątkowe miejsce.
Informacja dotycząca pogrzebu Joanny Kołaczkowskiej pojawiła się w serwisie klepsydry.kupamieci.pl. Wieści przekazała rodzina artystki.
Ceremonia odbędzie się w Warszawie, w poniedziałek 28 lipca. Mszę żałobną zaplanowano na godzinę 11:00 w kościele Karola Boromeusza na Powązkach. 1,5 godziny później będzie możliwość uczestniczenia w uroczystości świeckiej. Tę zorganizowano w sali przy ulicy Powązkowskiej 43/45. Pochówek odbędzie się na cmentarzu na Powązkach.
Choć Kołaczkowska zniknęła ze sceny zaledwie 3 miesiące temu, zasmucając informacją o diagnozie nie tylko fanów, ale i całe środowisko artystyczne, to dobrze wiedziała, że musi przygotować się na różne scenariusze.
Z chorobą zmagała się już kilka lat temu. Choć na co dzień była uśmiechnięta i radosna, to zdawała sobie sprawę, jak przewrotny bywa los. Jakiś czas temu w rozmowie z Marcinem Mellerem przyznała, że spisała testament.
Z kolei rozmawiając z Piotrem Jaconiem wyznała szczerze:
"Dla mnie najgorsze jest bycie zaskoczoną czymś niemiłym, więc nie chciałabym być zaskoczona. Już tak sobie wszystko ustaliliśmy. Co będzie, jak ktoś pierwszy odejdzie, co z resztą? [...] Mamy to wszystko przemyślane dzięki mnie albo przeze mnie. Chciałabym, żeby to się już nie powtórzyło, a przecież się powtórzy. Co będzie z zespołem, czy będziemy grać? Ja się bardzo tego boję. Próbuję skontrolować ten czas, kiedy już mnie nie będzie, ale przecież się tego nie da zrobić" - mówiła.
Po odejściu Joanny w sieci nie brakowało pożegnalnych wpisów. Telewizja Polsat postanowiła za to w szczególny sposób uczcić jej pamięć. W sobotę 19 lipca o 19:55 zostanie wyemitowany odcinek "Kabaretu na żywo" z 2017 roku, w którym wystąpił Kabaret Hrabi. Nie będzie to jednak zwyczajna powtórka, lecz szczególne upamiętnienie talentu Kołaczkowskiej.
Beata Kozidrak, która po długiej przerwie wróci już niedługo na scenę, obiecała odwdzięczyć się Joannie na najbliższym koncercie.
"Wystąpiłaś razem z innymi artystami w filmiku wspierającym mnie w chorobie. Ja niestety nie zdążyłam zaśpiewać dla ciebie. Obiecuję, że zrobię to podczas najbliższego koncertu" - wyjawiła na Instagramie.
A to nie wszystko. Na wyjątkowy gest zdobył się Jerzy Owsiak. W odpowiedzi na liczne prośby fanów, postanowił udostępnić w sieci archiwalny występ kabaretu Hrabi z 2019 roku.
Zobacz też:
Ogłosili po odejściu Joanny Kołaczkowskiej. To wydarzy się w sobotę
Tak Beata Kozidrak pożegnała Kołaczkowską. Podziękuje jej na scenie