ZDJĘCIA | Poniedziałek, 8 marca 2021 (15:14)
Pandemia koronawirusa sprawiła, że rynek koncertowy niemal zamarł i to na całym świecie. Nic więc dziwnego, że ostatnie show w Sydney wzbudziło aż tak ogromne emocje. W największym mieście Australii odbyła się bowiem słynna karnawałowa impreza dla środowiska LGBTQIA+. W tym roku główną gwiazdą Mardi Gras była właśnie Rita Ora. Piosenkarka zaśpiewała dla ponad 35 tysięcy osób. Organizacja tego wydarzenia była możliwa, bowiem Australia niemal całkowicie uporała się z pandemią. Dziennie notuje się tam kilkanaście przypadków, ale kraj wciąż pozostaje zamknięty dla turystów. Jak myślicie, kiedy my doczekamy się takich koncertów?
1 / 14
Rita Ora
Źródło: East News