ZDJĘCIA | Środa, 21 września 2016 (15:17)
Michał Figurski (43 l.) po wylewie jest zdany na pomoc byłej żony, córki oraz mamy. Dziennikarz zmaga się dodatkowo z brakiem funduszy, o czym poinformował w wywiadzie prasowym. "Nic nie mam. Nie udało mi się odłożyć fortuny, nie prowadzę intratnego biznesu. Akcja Odety wyręczyła mnie z bardzo dużego problemu. Przyjmowanie pomocy nie jest dla mnie łatwe" - powiedział "Vivie". Dzięki zbiórce pieniędzy, zorganizowanej przez Odetę Moro, może skupić się na "powrocie do życia". Ostatnio paparazzi spotkali Michała na lodach - po krótkim spacerze dziennikarz z pomocą mamy wsiadł do swojej nowej luksusowej limuzyny.
1 / 4
Na zdjęciu: Michał Figurski z mamą
Źródło: Foto IP