ZDJĘCIA | Wtorek, 4 sierpnia 2015 (10:39)
Robert Biedroń to nie tylko prezydent Słupska, ale wciąż przede wszystkim polityczny celebryta, który kocha światła kamer. Ostatnio słynny polski gej pojawił się w stacji TVN Meteo Active, aby pochwalić się swoim nowym trenerem fitness. Okazuje się bowiem, że Robert postanowił zadbać o swoją tężyznę fizyczną. Robert Biedroń przyznał jednak, że największy problem ma z utrzymaniem diety, bo kocha słodycze! "On je kilogram mięsa, a ja kilogram słodyczy" - żartował ze swojego trenera Jacka Bilczyńskiego. Prezydent Słupska nie ukrywa, że marzy o takim brzuchu, jakim pochwalił się przed kamerami jego trener. Moment, gdy Jacek podciągał koszulkę, musiał sprawić Robertowi sporo frajdy! Czy taka motywacja wystarczy? Podoba Wam się ciało nowego trenera Biedronia?
1 / 4
Robert Biedroń i Jacek Bilczyński (Źródło: tvnmeteoactive.tvn24.pl)
Źródło: