ZDJĘCIA | Czwartek, 6 czerwca 2013 (10:45)
45-letnia żona Jana Englerta nigdy nie narzekała na problemy z wagą. Najwyraźniej uznała, że nadal jest za gruba, bo ostatnio postanowiła jeszcze bardziej się odchudzić. Chyba jednak za bardzo ją poniosło. Strój, w którym pojawiła się na jednej z ostatnich imprez uwypuklił jej wychudzone ciało. Nie uważacie, że w tym wieku dążenie do osiągnięcia rozmiaru "0" może być trochę niebezpieczne. Jan Englert powinien wybić żonie z głowy drakońskie diety i zabrać na jakiś solidny obiad!
1 / 6
Beata Ścibakówna
Źródło: AKPA