Reklama
Reklama

Połączyły ich kafelki? Żona Grzegorza Krychowiaka, Célia, mocno mu kibicuje, choć nie lubi piłki

O miłości Grzegorza Krychowiaka (32 l.) i francuskiej modelki Célii Jaunat (30 l.) krążą legendy. Para jest ze sobą od ponad dekady, a w 2019 r. wzięła ślub. Od tamtego czasu zakochani spędzają ze sobą mnóstwo czasu. Bardzo się też wspierają, choć Célia otwarcie przyznaje, że nie ma najmniejszego pojęcia o piłce nożnej. Jak rozpoczęła się ich miłosna historia? Mówi się, że od… kafelków!

Kim są i czym zajmują się Grzegorz i Célia Krychowiakowie?

Grzegorz Krychowiak jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich piłkarzy. Pochodzący z Gryfic zawodnik na boisku pełni funkcję defensywnego pomocnika. Od 2008 r. zaliczył 112 meczów w reprezentacji Polski. Wystąpił m.in. na Euro 2016 i 2020 oraz na Mistrzostwach Świata w 2018 i 2022 r.

Jeśli chodzi o karierę klubową, występował m.in. w zespołach z Francji i Hiszpanii: Stade de Reims, Sevilla FC czy Paris Saint-Germain. W ich składzie zdobył m.in. mistrzostwo Ligi Europy UEFA oraz Puchar Francji.

Reklama

Fani kojarzą Krychowiaka nie tylko z boiska. Jest znany również z ogromnego zamiłowania do mody. Piłkarz stworzył nawet własną markę i samodzielnie zaprojektował m.in. eleganckie męskie obuwie. Z kolei koledzy z boiska oraz przyjaciele postrzegają go jako niezwykle inteligentnego i zabawnego mężczyznę.

Célia Krychowiak (dawniej Jaunat) jest absolwentką marketingu i zarządzania na uniwersytecie w Bordeaux. Obecnie pracuje jako modelka i influencerka. Jednak w historii miłości tej pary to jej wykształcenie okazało się kluczowe. Gdyby nie praktyki zawodowe, prawdopodobnie nigdy by się nie spotkali.

Krychowiaka i Célię połączyły... kafelki?

Był rok 2011. Grzegorz Krychowiak grał wtedy na wypożyczeniu we francuskim zespole Stade de Reims. Wybrał się do Bordeaux, by kupić kafelki do swojego mieszkania. Trafił do salonu z luksusowym wyposażeniem łazienkowym.

To właśnie tam praktyki odbywała Célia. Była asystentką menedżera i zajmowała się głównie pracą przy biurku. To ona pierwsza dostrzegła Grzegorza, który przechadzał się po sklepie. Célia w rozmowie z magazynem "Viva!" w 2018 r. zdradziła, jak wyglądało ich pierwsze spotkanie:

Przyszłe małżeństwo rozmawiało przez kilka minut, a następnie Krychowiak poprosił Célię o numer telefonu. Później zdradził, że oczarowała go otwartość Francuzki, jej życzliwość i zalotność. Nie przyznał się jednak, że jest piłkarzem. Skłamał, mówiąc, że wybrał Bourdeaux ze względu na atrakcyjny poziom kształcenia tamtejszych uczelni.

Grzegorz Krychowiak był nią oczarowany

Dzień po spotkaniu Krychowiak zadzwonił, by zaprosić dziewczynę do restauracji. Spotkał się jednak z odmową. Célia poszła za radą rodziców (co było zrozumiałe, miała dopiero 19 lat), którzy stwierdzili, że nie chcą, by umawiała się z nowo poznanym mężczyzną. Zamiast tego zaproponowała spotkanie w kawiarni.

Rodzice Célii zmienili jednak zdanie o Krychowiaku, gdy ten pojawił się pierwszy raz w ich domu. Uznali go za zabawnego i inteligentnego mężczyznę. A to wcale nie było takie oczywiste. Wcześniej nie mieli do Grzegorza najlepszego nastawienia, bo wyszło na jaw, że jest piłkarzem, a ci mieli wtedy we Francji niezbyt dobrą reputację. Sprawił to szereg skandali obyczajowych w tamtejszym środowisku piłkarskim.

Po dwóch latach od spotkania młodzi zamieszkali ze sobą w domu Krychowiaka. Stało się to zaraz po tym, jak Célia obroniła dyplom. Było to dla nich naturalne rozwiązanie - wcześniej mogli spotykać się tylko w weekendy.

Oboje mogą od tamtego czasu pielęgnować wiele wspólnych zainteresowań. Jednym z nich jest moda. Widać to w trakcie każdej sesji fotograficznej, w której biorą udział razem lub osobno. Wyrażają to też ich codzienne stylizacje i zdjęcia, które udostępniają w mediach społecznościowych.

Krychowiak założył też własną markę modową "Balamonte". W jej ramach tworzy eleganckie kolekcje dla mężczyzn. Szczególnym zainteresowaniem piłkarz obdarza buty. A niektóre modele nawet projektuje samodzielnie.

Grzegorz Krychowiak i Célia do dziś stanowią wzorową parę

Para uwielbia też tzw. turystykę kulinarną. Grzegorzowi szczególnie zależy na odwiedzinach w miejscach nagrodzonych gwiazdkami Michelina. Mają ich na koncie już ponad 90. Po wizycie popularny "Krycha" zawsze zostawia opinię na temat jakości kuchni w danym lokalu.

Małżeństwo nie dzieli ze sobą natomiast wszystkich pasji. Dla Krychowiaka życiem jest piłka nożna. Dla jego żony - wręcz przeciwnie. Nie ma pojęcia o tym, kim są jego koledzy z drużyny i co się dzieje w świecie futbolu. Nie przeszkadza jej to jednak dopingować męża na stadionie. Zawsze

jeździ z nim na ważniejsze spotkania. Zawsze też kibicuje przede

wszystkim jemu. Czy nie uważacie, że jest to wspaniały dowód miłości?

W 2017 r., po blisko 7 latach związku, Grzegorz zaręczył się z Célią. Miało to miejsce podczas wakacji na Bora-Bora. 2 lata później, już po pamiętnych Mistrzostwach Świata w 2018 r., wzięli ślub. Powiedzieli sobie "tak" w Wigilię Bożego Narodzenia. W  rozmowie z Vivą w 2018 roku Krychowiak przyznał, że na początku Célia zauroczyła go urodą. Jednak szybko przekonał się, że jej wnętrze jest równie piękne. Jak wspomina:

Zobacz też:

Grzegorz Krychowiak jako Obi-Wan Kenobi? Kreację skomentował ojciec piłkarza!

Krychowiak wypoczywa z żoną na słonecznych Maledwiach! Co za ciało!

Anna Markowska odpowiada na zarzuty o nagość. Ostatnim razem przesadziła?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Grzegorz Krychowiak | Celia Jaunat | Mundial 2022 | Katar 2022
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama