Reklama
Reklama

Wszystkie operacje plastyczne Brigitte Macron. Żona prezydenta Francji w ogniu krytyki!

Brigitte Macron (67 l.) nie ma lekko. Żona prezydenta Francji Emmanuela Macrona (42 l.) musi mierzyć się z wieloma nieprzychylnymi komentarzami na swój temat. Zwłaszcza dotyczącymi wieku i wyglądu. Teraz ponownie znalazła się na celowniku, a wszystko przez kolejne operacje plastyczne, którym miała się poddać!

Małżeństwo Emmanuela Macrona od samego początku wzbudzało wiele kontrowersji ze względu na sporą różnicę wieku. 

Sprawy nie ułatwiał fakt, że prezydent Francji był uczniem swojej przyszłej małżonki i już wtedy pałał do niej ogromną sympatią.

Z biegiem czasu Brigitte zyskała jednak sympatię społeczeństwa, które doceniło jej zaangażowanie w akcje charytatywne i poparcie dla ważnych społecznie inicjatyw.

Mimo to kolorowa prasa wciąż nie daje za wygraną i stale rozpisuje się na temat jej wyglądu.

Jakiś czas temu dziennik „Daily Mail” wnikliwie przyjrzał się tajnikom urody Brigitte. Do rozmowy zaprosił ekspertów, którzy zdradzili sekret jej młodego wyglądu.

Co poprawiła?

Reklama


Stomatolog, dr Raha Sepehrara, pokusił się o stwierdzenie, że za perfekcyjnym uśmiechem Brigitte Macron kryją się licówki, a brytyjski trener personalny Diego Core dodał: 

„Brigitte może być naturalnie szczupła ze względu na świetną przemianę materii, ale jej mięśnie zdają się wiotkie, co oznacza, że nie jest entuzjastką fitnessu”.

Zauważył również, że aby utrzymać tak szczupłą sylwetkę pierwsza dama musi być na restrykcyjnej diecie. Nie wykluczył także anoreksji.

Sama Brigitte nigdy nie przyznała się do zabiegów z zakresu medycyny estetycznej. Chirurg plastyczny Dr Julian de Silva twierdzi jednak, że jej twarz zdradza subtelne poprawki.

„Brigitte ewidentnie wykonała potężną pracę, aby wyglądać dziesięć lat młodziej. Na jej twarzy nie zobaczymy zbyt wielu linii i zmarszczek, poza okolicami ust i oczu. Możliwe, że pierwsza dama korzystała z wypełniaczy twarzy, np. botoksu. Wydaję mi się, że mogła w przeszłości skorzystać z subtelnego zabiegu w tej materii, aby uzyskać pożądany efekt” – powiedział w rozmowie z „Daily Mail”.

Niedawno pojawiły się także informacje, że żona prezydenta poddała się serii zabiegów w prywatnej klinice w Paryżu, a wybrany przez nią specjalista jest najlepszy w swoim fachu.

A wy co sądzicie? Czy Brigitte wygląda na 67 lat?

***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Emmanuel Macron | Brigitte Macron
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy