Reklama
Reklama

Wodecki wyśmiewa Rubika

"Słowa z Biblii i ładna muzyka to jednak trochę za mało"

Zbigniew Wodecki na łamach "Super Expressu" postanowił "dokopać" polskiemu towarowi eksportowemu...

"Rubika broniłem przed atakami i uważam, że to zdolny człowiek. Słowa z Biblii i ładna muzyka to jednak trochę za mało, żeby podbić świat. Obawiam się, że jest to popularne, bo jak ktoś śpiewa w kościele albo o kościele, to ciężko to zjechać. Gdy coś jest o Bogu, to może być tylko dobre... "

Wodecki nie ma litości dla muzyka, który żyje z kobietą, która mogłaby być jego córką:

"Zbójeckim prawem Rubika jest sprzedawać ludziom swoje płyty. Wkurza mnie tylko, że ludzie, którzy mądrzą się na temat jego twórczości, nigdy nie wysłuchali w całości płyty Mozarta."

Reklama

Juror "Tańca z gwiazdami" zdradza również, że swego czasu otrzymał pewną propozycję, którą jednak odrzucił:

"Zbyszek Książek zadzwonił i przekazał mi propozycję od Rubika, żebym brał w tym udział. Odmówiłem i nie żałuję...

Było to trzy lata temu. Później Zbyszek powiedział: "No widzisz! A ty zrezygnowałeś!". Jak miałbym czego żałować (śmiech)!"

Piosenkarz zdradził również, że nie odejdzie z "Tańca z gwiazdami" jak deklarował...

Zaprenumeruj Biuletyn Pomponika na tej stronie!

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama