Reklama
Reklama

Wiśniewski atakuje kolejną osobę!

Tym razem na tapecie u Michała znalazł się tygodnik "Przekrój" i dziennikarz Bartek Chaciński.

"Przygłup Chaciński" - tak zaczyna się najnowszy wpis na blogu Michała Wiśniewskiego. Co tym razem zbulwersowało naszego nerwowego piosenkarza?

Otóż kilka dni temu na stronie internetowej pisma "Przekrój" ukazał się, napisany z przymrużeniem oka, ranking "Najtragiczniejsi 2008" autorstwa Bartka Chacińskiego, zastępcy redaktora naczelnego pisma.

Obrywa się m.in. Edycie Górniak (zwyciężczyni w kategorii "Tragiczni wczoraj"), która została uznana "najważniejszą osobowością ostatnich 60 lat", Piotrowi Kupisze ("Tragiczni dziś") za konkurs, w którym nagrodą była kolacja z nim samym, i Annie Musze ("Tragiczne inwestycje") za naukę w prestiżowych szkołach aktorskich w Nowym Jorku, a po powrocie - udział w "Jak ONI śpiewają".

Reklama

Wiśniewskiemu bardzo się nie spodobało, że ktoś ośmielił się wyśmiać gwiazdy show-biznesu:

"Jako niby znawca tego co naj a tego co be... można by powiedzieć jak zwykle :-) debil w sensie chyba - ponieważ obraża dla pieniędzy czyli dla wierszówki czytaj zapłaty za wysmażone słowa - równaj dla kasy... wszystkich i wszystko!" - pisze o Chacińskim.

"Edyta pewnie ma coś za uszami ale co jak co talentu jej odmówić nie można. Chyba, że Chaciński masturbuje się z satysfakcją przy jej piosenkach i uważa, że Górniak nigdy nie odważy się zauważyć najmniejszego członka w polskim dziennikarstwie" - broni Edytę Michał.

"Tragicznym Dziś został Piotr Kupicha - za poświęcenie się w imię paruset tysięcy i przyjęcie roli nagrody głównej w konkursie TVP2. Innymi słowy Chaciński-Zazdrościacha uważa, że jako INTELYGENT ma prawo każdego sponiewierać bo on dziennikarzem jest...".

Krzysztof Zanussi dostał od Chacińskiego "wyróżnienie" jako "Tragiczny w marketingu" za zatrudnienie Dody do swojego najnowszego filmu. Wiśniewski nie marnuje okazji, by dogryźć Rabczewskiej:

"Zanussi jest jednym z mądrych Polaków... inteligentów nad wyraz... Dioda wypadła zajebiście... Pokazała to samo co pokazuje w milionach egzemplarzy... czyli cycki. Zajebiste zresztą. Tylko nie wiem czy to już nie przesyt. Pokazała również wątrobę. Czekamy na jelito... Ale Publiczność nie czekała... Nie ma skandalu nie ma marketingu - filmu zarazem...".

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Michał Wiśniewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama