Reklama
Reklama

W domu Jarosława Kaczyńskiego nie jest ostatnio wesoło! Wszystko przez kotkę!

Kotka Fiona daje się prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu (68 l.) we znaki...

Kilka dni temu w sieci i w większości mediów furorę zrobiły zdjęcia Kaczyńskiego, który w trakcie obrad w Sejmie pilnie studiował "Atlas kotów". 

Wielu twierdziło, że prezes w ten sposób chciał zademonstrować swój lekceważący stosunek do opozycji, która w tym czasie przemawiała z mównicy. Okazuje się, że nie do końca o to mogło chodzić...

"Fakt" dowiedział się bowiem, że Kaczyński ma w swoim domu ogromne problemy z niesforną kotką. 

Znana ze zdjęć urocza Fiona w czterech ścianach domu na Żoliborzu pokazuje ponoć swoje prawdziwe oblicze. 

Reklama

"Jak udało nam się dowiedzieć prezes PiS, choć żelazną ręką rządzi i dzieli w partii, to w domu nie daje sobie już rady ze swoją pupilką, która wchodzi mu na głowę!" - czytamy w tabloidzie.

Aż trudno uwierzyć, że tak wielki i wieloletni miłośnik kotów nie potrafi ujarzmić jednej kotki. Problem może ponoć tkwić w rodowodzie ulubienicy prezesa, która przez to ma ponoć niezły charakterek, dając się politykowi we znaki.

"Ta kotka ma trochę... psi charakter. Lubi aportować, wylewa wodę z misek i woli pić ją z kranu. Prezes nie daje sobie już z nią rady. Wchodzi mu na głowę, dlatego z taką uwagą czytał atlas" - tłumaczy informator tabloidu.

Mamy więc nadzieję, że prezesowi udało się znaleźć przydatne informacje, które pomogą w zapanowaniu nad Fioną! 


pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy