Reklama
Reklama

Violetta Villas: Jest przełom w sprawie spadku!

Violetta Villas (†73) w 2008 roku cały swój majątek zapisała opiekunce Elżbiecie B. Instytut Ekspertyz Sądowych właśnie podważył poczytalność zmarłej gwiazdy.

Od trzech lat syn diwy Krzysztof Gospodarek próbuje zmienić testament. W posiadaniu opiekunki znajduje się bowiem dom w Lewinie Kłodzkim i większość pamiątek po Villas, które co kilka miesięcy pojawiają się na portalach aukcyjnym.

Elżbieta B. oskarżona jest o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad gwiazdą.

Według świdnickiej prokuratury izolowała artystkę od otoczenia, rodziny, podsycając w niej lęk przed światem zewnętrznym i zamykając w pokoju.

Co więcej, uzależniała podejmowanie decyzji od dostarczania alkoholu i zmuszała Villas do jego picia. Wielokrotnie pozostawiała piosenkarkę samą w nieogrzanym domu bez jedzenia. Ponadto dopuściła się szeregu zaniedbań pielęgnacyjnych.

Reklama

W okresie bezpośrednio poprzedzającym śmierć nie wezwała pomocy medycznej do Villas.

Gospodarek twierdzi, że opiekunka zmanipulowała matkę i nastawiła ją całkowicie przeciwko rodzinie. Teraz pojawiła się szansa, że mężczyzna odzyska dom, którego wartość szacuje się na milion złotych.

Jak czytamy w "Super Expressie", Instytut Ekspertyz Sądowych w Krakowie ustalił, że Villas w chwili podpisywania testamentu nie była świadoma swoich czynów. Agnieszka Połyniak, rzecznik Sądu Okręgowego w Świdnicy, potwierdza, że dokument dotarł do sądu i został dopuszczony.

Radości nie kryje Krzysztof Gospodarek. Czeka jednak na oficjalną decyzję sądu - dopiero wtedy będzie mógł zabezpieczyć popadającą w ruinę posiadłość.

"Bardzo chciałbym stworzyć tam dom pamięci" - zapowiada.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Violetta Villas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy